LOTTO Ekstraklasa – Lech zdeklasował Legię w hicie

0
lech-legia

W niedzielny wieczór na INEA Stadionie w obecności prawie kompletu widzów rozegrany został 113. pojedynek Lech – Legia. Było to jednocześnie pierwsze w historii starcie w LOTTO Ekstraklasie, w którym naprzeciw siebie stanęli trenerzy z Chorwacji.

Oba zespoły solidarnie poniosły porażki w ostatniej kolejce ligowej. Lech poległ we Wrocławiu ze Śląskiem (0:2), a Legia musiała uznać wyższość Jagiellonii Białystok. Kibice ani zawodnicy bohaterów niedzielnego hitu nie dopuszczali myśli o podziale punktów. Liczyło się tylko zwycięstwo.

Żadna z ekip nie była faworytem bukmacherów. ForBET za zwycięstwo Lecha płacił 2.55, za remis 3.20, a za wygraną ekipy Romeo Jozaka 3.35

Od początku spotkania to Lech prezentował się lepiej. Legia była zagubiona, jej poczynania cechowała duża nerwowość i niedokładność. W 12. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Doskonale  z prawej strony dośrodkował Robert Gumny, a Maciej Gajos świetnym strzałem głową pokonał Arkadiusza Malarza.

Lech, jak to mają w zwyczaju zespoły naszej Ekstraklasy, nie spoczął na laurach po objęciu prowadzenia. Drużyna Nenada Bjelicy nie zwalniała tempa, grając z olbrzymim zaangażowaniem. W 38. minucie stadion oszalał. Po rzucie rożnym Darko Jevticia, Łukasz Trałka pokonał bramkarza stołecznych. Drugi gol dla Lecha padł również po strzale głową. Do przerwy 2:0 i wszyscy liczyli na podobny poziom emocji w drugiej odsłonie gry. Był to już 50 gol strzelony przez ekipę z Poznania w 2017 roku. To było zbyt wiele nawet dla prezesa Legii, Dariusza Mioduskiego, który po tej bramce opuścił trybuny.

Po przerwie “Kolejorz” nie zwalniał tempa. Trzeba przyznać, że niespodziewanie Legia była tej niedzieli tłem dla piłkarzy Lecha. W 65. minucie Lech zdobył trzeciego gola. Świetne prostopadłe podanie dostał Maciej Makuszewski i płaskim strzałem pokonał wychodzącego z bramki Malarza.

Wynik do końca spotkania się nie zmienił mimo kilku okazji do jego podwyższenia. Prowadzący zawody Szymon Marciniak skorzystał również z wideo powtórki. Nasz eksportowy arbiter najpierw podyktował jedenastkę dla Legii, by po skorzystaniu z VAR wycofać się ze swojej decyzji.


Lech Poznań – Legia Warszawa 3:0 (2:0)

1:0 Maciej Gajos (12.),
2:0 Łukasz Trałka (38.)
3:0 Maciej Makuszewski (65.).

Lech Poznań:

Matus Putnocky – Robert Gumny, Lasse Nielsen, Rafał Janicki, Emir Dilaver – Maciej Makuszewski, Łukasz Trałka, Darko Jevtic (88. Radosław Majewski), Maciej Gajos, Mario Situm (22. Mihai Radut) – Nicki Bille Nielsen (70. Christian Gytkjaer).

Legia Warszawa:

Arkadiusz Malarz – Łukasz Broź, Maciej Dąbrowski, Michał Pazdan, Adam Hlousek – Michał Kucharczyk (46. Guilherme), Michał Kopczyński (79. Tomasz Jodłowiec), Kasper Hamalainen, Thibault Moulin, Dominik Nagy – Armando Sadiku (64. Jarosław Niezgoda).

Sędzia: Szymon Marciniak.

Widzów: 36 829.


BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH

Forbet

  1. Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
  2. Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
  3. Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ
Poprzedni artykułPremier League – Arsenal gładko wygrywa, Liverpool z kolejnym remisem
Następny artykułLa Liga – Wielkie strzelanie w Sociedad, Barcelona i Real Madryt na plus