Mohamed Salah – Nigdy nie powiedziałem Ramosowi, że jest ok

0

Kolejny piłkarz zareagował na wypowiedzi Sergio Ramosa dotyczące finału Ligi Mistrzów. Mohamed Salah zdradził, że nigdy nie powiedział piłkarzowi Realu Madryt, że czuje się dobrze.

Zamieszanie wokół Sergio Ramosa po finale Ligi Mistrzów nie ustaje. W starciach z Hiszpanem ucierpieli Mohamed Salah i Loris Karius, a wielu kibiców uznało, że kapitan Realu Madryt skrzywdził rywali z premedytacją. 32-latek w końcu zdecydował się na skomentowanie całej sprawy, przy okazji wbijając szpilkę źle wypowiadający się na jego temat ludziom. Jako pierwszy Ramosowi odpowiedział Roberto Firmino, który stwierdził, że rywal zachowuje się idiotycznie, a dziś na temat urazu odniesionego w meczu z “Królewskimi” wypowiedział się egipski skrzydłowy Liverpoolu:

– To był najgorszy moment w mojej karierze. Gdy upadłem, poczułem mieszankę wielkiego bólu fizycznego, wściekłości oraz smutku. Kilka chwil później zacząłem myśleć, że odniesiony uraz może sprawić, że nie pojadę na mundial.

Mohamed Salah skomentował także słowa Sergio Ramosa, który twierdził, że Egipcjanin mógł dokończyć spotkanie grając na blokadzie, a także że po meczu napisał mu wiadomość, że czuje się dobrze:

– Według mnie to zabawne. Skomentuję to mówiąc, że to ciekawe, gdy ktoś doprowadził Cię do łez, a później umie Cię rozśmieszyć. Skoro tak dobrze wie, co mi dolega, może powie mi czy zagram na mundialu? Wymieniliśmy ze sobą wiadomości, ale nigdy nie powiedziałem mu, że czuję się okej.


Reprezentacja Polski pierwszy mecz na mundialu rozegra już 19 czerwca, a jej rywalem będzie Senegal. Według oferty bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą właśnie podopieczni Adama Nawałki – kurs na ich wygraną wynosi 2,30, remis wyceniany jest na 3,20, a zwycięstwo Sadio Mane i spółki na 3,35. Stawiaj na ten mecz w nowej aplikacji mobilnej LvBet!

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

Poprzedni artykułMark Hughes – Jan Bednarek poradzi sobie na mundialu
Następny artykułKamil Glik walczy o mundial – dobre wieści w sprawie obrońcy!