Bundesliga – udany debiut Bibiany Steinhaus, wyrównany mecz w Berlinie

0
bundesliga_hertha_werder_steinhaus

W pierwszym z dwóch niedzielnych spotkań, zamykających trzecią kolejkę Bundesligi, zmierzyły się ze sobą drużyny Herthy Berlin i Werderu Brema. Jednak w pewnej mierze show piłkarzom skradła Bibiana Steinhaus – pierwsza w historii niemieckich rozgrywek najwyższego szczebla kobieta, której przypadła rola głównego arbitra meczu. 

Faworytem bukmacherów w tym meczu byli gospodarze. LV Bet za zwycięstwo Herthy płaciło po kursie 2.11, remis był wyceniany na 3.4, a wygrana gości – 3.55. W poprzednim sezonie to jednak Werder wygrał oba spotkania, zarówno na swoim boisku (2:0), jak i na Olympiastadion w Berlinie (1:0).

Hertha – Werder

Od pierwszego gwizdka wydawało się, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie. Żadna z drużyn nie potrafiła osiągnąć znaczącej przewagi i zdominować rywala. W pierwszych minutach mogliśmy zobaczyć po jednej groźnej akcji pod każdą z bramek. Mimo, iż obie zakończyły się groźnymi strzałami, to wynik na tablicy wskazywał niezmiennie bezbramkowy remis.

Gdy wydawało się już, że piłkarze zejdą na przerwę bez zdobyczy bramkowych, dobrą akcją popisali się gracze Herthy. Najpierw Ibisevic odebrał piłkę w środku pola i podał do przodu. Tam faulowany, tuż przed linią pola karnego, był jeden z piłkarzy Herthy. Jednak piłka zmierzała ku Mathew Leckiemu, więc Bibiana Steinhaus postanowiła nie używać gwizdka w tej sytuacji. Leckie dopadł do piłki w polu karnym i strzelił mocno, między nogami bezradnego bramkarza Werderu, Jiriego Pavlenki. Był to jedyny gol w tej części spotkania.

Początek drugiej połowy wyglądał bardzo podobnie do pierwszej. Obie drużyny walczyły, żadna na boisku nie dominowała. Tym razem to jednak Bremeńczycy, a konkretnie Thomas Delaney, byli skuteczni. Po dośrodkowaniu w pole karne kapitan zespołu gości, mimo asysty trzech obrońców, zdołał podbić sobie piłkę i uderzyć z woleja. Futbolówka wpadła do bramki tuż przy jej lewym słupku. Chwilę później Werder mógł nawet prowadzić, jednak Bartels uderzył z 16 metrów za słabo, by zagrozić bramce Jarsteina.

Świetny debiut w roli sędziego zaliczyła w tym meczu pani Steinhaus. Nie popełniała błędów, była pewna w podejmowaniu decyzji i udowodniła, że miejsce wśród arbitrów Bundesligi jej się po prostu należy.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, choć obie drużyny miały jeszcze po kilka dobrych okazji, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Berlińczykom nie pomogło wprowadzenie na boisko przez trenera Dardaia doświadczonego Salomona Kalou, czy ofensywnie usposobionego Valentina Stockera. Remis, patrząc na przebieg boiskowych wydarzeń, jest jednak jak najbardziej sprawiedliwym wynikiem.

Hertha Berlin – Werder Brema  1:1 (1:0)

1:0 Leckie 38′
1:1 Delaney 59′


Pozostałe mecze 3. kolejki Bundesligi

Piątek:

Hamburger SV – RB Lipsk 0:2 (0:0)
(67′ Keita, 75′ Werner)

Sobota:

SC Freiburg – Borussia Dortmund 0:0 (0:0)

FC Augsburg – 1. FC Koln  3:0 (2:0)
(22′ Finnbogason, 32′ (karny), 90+5′)

FSV Mainz – Bayer Leverkusen  3:1 (1:1)
(45+1′ Muto, 57′ Diallo, 71′ Serdar – 22′ Kohr)

Borussia Monchengladbach – Eintracht Frankfurt  0:1 (0:1)
(13′ Boateng)

VfL Wolfsburg – Hannover 96  1:1 (0:0)
(52′ Didavi – 75′ Harnik)

TSG Hoffenheim – Bayern Monachium  2:0 (1:0)
(27′, 51′ Uth)

Niedziela:

18:00 Schalke Gelsenkirchen – VfB Stuttgart


LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LV Bet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz bonus 100% aż do 1000zł!
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułGórnik wygrywa w Niecieczy i wraca na fotel lidera
Następny artykułPremier League – Świetny Fabiański nie uratował Swansea, Wood znowu strzela