#AleTypiara – czyli typuj z Kejsi 279

0
Propozycje typów

Przed nami prawdziwy maraton z Premier League, który rozpoczyna 16. kolejka. Dziś przygotowałam dla Was propozycje typów do meczu West Ham – Chelsea, ale jeśli interesuje Was więcej typów, to koniecznie zajrzyjcie do zapowiedzi kolejki!

Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!


WEST HAM

Gospodarze w poprzedniej ligowej kolejce byli na dobrej drodze do utarcia nosa rywalom. Grali wówczas na wyjeździe z Manchesterem City, który do tej pory jest niepokonany w Premier League. Pomimo tego, że Młoty byli totalnie zdominowani przez przeciwnika jeśli chodzi o posiadanie piłki, to jako pierwsi strzelili gola. Sytuacja miała miejsce jeszcze przed końcem pierwszej połowy, kiedy to w 44. minucie Aaron Crasswell posłał piłkę z rzutu rożnego w pole karne. Tam w odpowiednim miejscu znalazł się Angelo Ogbonna, który uderzył głową w piłkę, posyłając ją w lewy dolny róg bramki. Tym samym wynik do przerwy, jaki widzieliśmy na tablicy był 1:0 na korzyść podopiecznych Davida Moyesa. W tej sytuacji z pewnością nie tylko kibice Młotów, ale i sami piłkarze oraz trener mieli ogromne nadzieje na to, że może uda im się w końcu przełamać złą passę. Nic bardziej mylnego, bo Pep Guardiola nie zamierzał tak szybko odpuszczać i w przerwie – jak się można łatwo domyślić – odpowiednio poprzestawiał swoich piłkarzy.

Niestety drużyna Davida Moyesa nie cieszyła się zbyt długo prowadzeniem, bo w 57. minucie rywale wyrównali wynik meczu. Przez kolejnych trzydzieści minut widać było, że The Citizens się męczyli z Młotami, a przynajmniej w kwestii goli. Przed końcem drugiej części spotkania dziurawa obrona West Hamu kolejny raz zawiodła i przepuściła drugą bramkę, przez co ostatecznie mecz przegrali. Prawda jest taka, że Młoty są w fatalnej sytuacji od dawien dawna. W lidze angielskiej zajmują przedostatnią pozycję, a do tej pory udało im się zdobyć jedynie dziesięć oczek. Ciężko im będzie cokolwiek w lidze zdziałać, kiedy na piętnaście rozegranych do tej pory spotkań zaliczyli tylko dwa zwycięstwa. Pomimo tego, że nie jesteśmy nawet na półmetku angielskich rozgrywek, to będąc obiektywną muszę napisać, że póki co są pretendentami do spadku z Premier League.

Fortuna bonus

CHELSEA

Podopieczni Antonio Conte z kolei, po raz kolejny zaliczyli zwycięstwo w lidze, wygrywając przed własną publicznością 3:1 z Newcastle. Co ciekawe – podobnie jak w meczu Młotów z Manchesterem City – nie obyło się bez niespodzianki. Mowa o tym, że The Blues przegrywali spotkanie od 12. minuty. Na odwet nie trzeba było jednak długo czekać, bo zaledwie dziewięć minut później Eden Hazard wyrównał spotkanie strzelając pierwszą bramkę. Przed końcem pierwszej połowy drugą bramkę dla Chelsea dołożył Morata, przy której asystę zaliczył nigeryjski obrońca Victor Moses. Nigeryjczyk po długiej przerwie spowodowanej kontuzją w końcu wrócił do pierwszego składu. Drużyna z Londynu miała sporą przewagę nad Srokami co widać było choćby w sytuacjach bramkowych. Stworzyli ich sobie aż 23, z czego oddali dziewięć celnych strzałów na bramkę. Pomimo tego, że stracili jedną bramkę, to na ich grę obronną nie możemy za bardzo narzekać.

W miniony wtorek Antonio Conte wraz ze swoją drużyną brał udział w kolejnym spotkaniu Ligi Mistrzów. Prawda jest taka, że awans do fazy pucharowej zapewnili sobie już wcześniej, ale wciąż walczyli o to, by wyjść z grupy z miejsca pierwszego. Ten niecny plan niestety im się nie udał, gdyż rywalizowali z Atletico Madryt, które nie jest łatwym przeciwnikiem. Co prawda Hiszpanie stracili jedną bramkę, ale sytuacja miała miejsce po rykoszecie – strzał Hazarda próbował zablokować Stefan Savic. Wcześniej jednak defensywa Chelsea nie była wystarczająco czujna przy rzucie rożnym co doprowadziło do straty bramki, przez co ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1. Pech chciał, że AS Roma zwyciężyła 1:0 z Karabachem, przez co zrównali się punktami z The Blues. W meczach pomiędzy tymi drużynami padł remis 3:3 oraz zwycięstwo 3:0 piłkarzy z Rzymu, przez co to oni zajęli pierwsze miejsce w grupie.

Propozycje typów:

Over 2,5 @1,78 – Zdaję sobie sprawę, że defensywa West Hamu wyglądała całkiem nieźle w meczu z Manchesterem City, ale nadal to jedna z najgorszych formacji obronnych w lidze. Na pewno Młoty będą chciałby powalczyć o trafienie, ale po drugiej stronie mamy rozpędzoną Chelsea, która powinna załadować kilka bramek. Spodziewam się wielu goli, dlatego proponuję Over 2,5 – za taki scenariusz LvBet oferuje 1,78.

Chelsea (-1.0) @2,30 – Pomimo tego, że Atletico broniło się nieźle i straciło tylko jedną bramkę, to jednak tych goli powinno być więcej. Chelsea stworzyła sobie wiele sytuacji, w wysokiej formie jest Eden Hazard, a najlepszym tego dowodem są jego dwa poprzednie występu. Myślę, że The Blues zwyciężą co najmniej dwiema bramkami, dlatego proponuję postawić na ich wygraną z handicapem, za co LvBet płaci 2,30.

Propozycje typów

Propozycje typów

Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami : )


BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułGuilherme nie przedłuży kontraktu z Legią Warszawa
Następny artykułPorady do Fantasy Premier League przed 16. kolejką