#AleTypiara – czyli typuj z Kejsi 247

0
Propozycje typów

Przed nami kolejny dzień zmagań w fazie grupowej Ligi Mistrzów, tak więc czas na nowe propozycje typów. Na dziś przygotowałam dla Was analizy do meczu Chelsea – AS Roma, dlatego zapraszam do poniższego wpisu.

Dołączcie do ligi Fantasy Premier League, w której pula nagród wynosi 500 PLN! Szczegóły znajdziecie TUTAJ.

Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!


CHELSEA

Gospodarze we wcześniejszym spotkaniu w ramach Ligi Mistrzów, który rozgrywali na wyjeździe z Atletico Madryt, zaliczyli zwycięstwo 2:1. Od początku jednak nic tak dobrze nie wyglądało, wszak The Blues przegrywali od 40. minuty spotkanie. Mowa tutaj o podyktowanej jedenastce przez sędziego, którą Antoni Girezmann zamienił w strzelonego gola. Podopieczni Anotnio Conte pomimo tego, że stwarzali sobie sporo ciekawych sytuacji, to dopiero w 60. minucie strzelili bramkę wyrównawczą. Przewagę mieli nieznaczną, ale sytuacji bramkowych stworzyli więcej od rywali. Długo jednak nie potrafili wyjść na prowadzenie i dopiero bramka strzelona w końcówce doliczonego czasu dała im zwycięstwo. Bohaterem pierwszej bramki dla Chelsea był Alvaro Morata, po asyście Hazarda, z kolei drugiego gola zaliczył Michy Batshuayi, przy którym asystował Marcos Alonso.

W lidze krajowej Chelsea ma kryzys, bo tak trzeba nazwać przegranie dwóch spotkań z rzędu. O ile porażka 0:1 z Manchesterem City, który jest w obecnym sezonie bardzo mocny, specjalnie mnie nie dziwi, o tyle porażka z najsłabszą drużyną, która w lidze zajmuje ostatnią pozycję w tabeli i miała serię siedmiu porażek z rzędu i owszem. The Blues już od 11. minuty przegrywali spotkanie po samobójczej bramce Azpilicuety. Zaledwie siedem minut później udało im się mecz wyrównać, cóż jednak z tego, gdy jeszcze w pierwszej połowie rywale strzelili bramkę na 2:1. Pomimo niewielkiej przewagi na boisku, nie udało im się nic więcej strzelić i ostatecznie mecz przegrali. W Lidze Mistrzów mają jednak po dwóch kolejkach komplet punktów i zwycięstwo z Romą z pewnością przybliżyło by ich do awansu. Sporym wzmocnieniem może być zapowiadany powrót Moraty do składu. Z drugiej strony Roma jest silną drużyną i łatwo się nie podda.

AS ROMA

Po przeciwnej stronie mamy drużynę z Rzymu, która w ostatnim meczu Ligi Mistrzów wygrała na wyjeździe 2:1 z drużyną Qarabag z Azerbejdżanu. Rzymianie już od 7. minuty prowadzili spotkanie po bramce Konstaninosa Manolasa, przy której asystował Lorenzo Pellegrini. Niewiele później, bo w 15. minucie udało im się strzelić drugiego gola, którego bohaterem był dobrze znany kibicom Premier League Edin Dzeko. Asystę przy drugiej bramce z kolei zaliczył Stephan El Shaarawy. W 28. minucie uśpiona czujność defensywy Rzymian dopuściła do tego, że bramkę strzelili rywale. W drugiej połowie nic więcej się już nie wydarzyło – pomimo tego, że Rzymianie stworzyli sobie osiem sytuacji bramkowych i oddali trzy celne strzały na bramkę. Zrobili jednak to co mieli do zrobienia, czyli zgarnęli komplet punktów, który jest dla nich bardzo cenny w kontekście awansu do kolejnej fazy LM. Zwłaszcza, że w pierwszej kolejce fazy grupowej zaliczyli jedynie remis z Atletico, przez co zdobyli jeden punkt.

Spójrzmy zatem jak Rzymianie radzą sobie w lidze krajowej. Od początku sezonu zaliczyli pięć zwycięstw, jeden remis i jedną porażkę. Mieli oni ostatnio serię czterech zwycięstw z rzędu, podczas których strzelili aż dwanaście bramek, a stracili tylko jedną. Jak to zwykle jednak bywa, każda dobra passa kiedyś się kończy, o czym najlepiej wiedzą piłkarze Chelsea – to samo było i tutaj. Podopieczni Eusebio Di Francesco przegrali bowiem w minioną sobotę mecz, który rozgrywali na własnym stadionie z Napoli. Ciekawostką jest też fakt, że Giallorossi mieli na boisku przewagę nie tylko w posiadaniu piłki, ale też w sytuacjach bramkowych. Stworzyli ich bowiem aż szesnaście, z czego oddali sześć celnych strzałów na bramkę. Jak jednak powszechnie wiadomo, niewykorzystane sytuacje się mszczą i to najlepiej pokazuje wynik, bowiem Napoli oddało zaledwie dwa celne strzały na bramkę, z czego jeden zamienili w gola i wygrali 1:0.

Propozycje typów:

BTS @1,75 – Pomimo tego, że faworytem spotkania w Londynie jest Chelsea, to biorąc pod uwagę świetną ofensywę Romy, myślę, że możemy pokusić się tutaj o BTS. Chelsea zrobi wszystko, żeby mecz wygrać, więc bramka strzelona z ich strony powinna być formalnością. Należy jednak pamiętać, że Rzymianie potrafią być niewygodnym przeciwnikiem. Moja pierwsza propozycja zatem to BTS, za co ForBET oferuje 1,75.

Zwycięstwo Chelsea + Over 2,5 @2,10 – Idąc za ciosem i moim tokiem myślenia, proponuję postawić na zwycięstwo Chelsea i minimum 3 bramki w meczu, za co ForBET oferuje 2,10. The Blues mieli ostatnio problemy w obronie, ale z pewnością powalczą o zwycięstwo. Biorąc pod uwagę, że grają na własnym stadionie i do składu ma wrócić Morata, mogą ten mecz wygrać.

Propozycje typów

Propozycje typów

Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami : )


BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH

Forbet

  1. Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
  2. Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
  3. Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ.
Poprzedni artykułLiga Typerów Gol.pl: 3 kolejka – środa
Następny artykułJulian Nagelsmann w Bayernie od nowego sezonu? Jupp Heynckes odradza