Wisła Kraków pożegnała się z ośmioma zawodnikami

0
wisła-kraków

Wisła Kraków na swojej stronie internetowej ogłosiła listę zawodników, którym podziękowano za grę na Reymonta.

Wśród “wybrańców” znaleźli się: Michał Buchalik, Cristian Echavarria, Krystian Kujawa, Michał Miśkiewicz, Alan Uryga, Mateusz Zachara, Mateusz Zając i Łukasz Załuska.

Jak można zauważyć, klub pozbył się wszystkich czterech bramkarzy z pierwszego składu. Należy więc zakładać, że Wisła decydując się na taki krok zabezpieczyła się wcześniej i jest bliska pozyskania jeśli nie dwóch, to przynajmniej jednego solidnego golkipera.

Może trochę zaskakiwać rozstanie z Alanem Urygą. 23-letni pomocnik rozegrał kolejny solidny sezon, ale chyba jego talent nie eksplodował w takim stopni,u jak spodziewano się tego w Krakowie. Cała sytuacja pozostawiła jednak lekki niesmak. Wszystko wskazuje na to, że Uryga dowiedział się o swoim odejściu z internetu.

alan-uryga
W całej tej sytuacji nie do końca chodzi o fakt, że przestał być piłkarzem klubu, ale o sposób podziękowania za grę w krakowskim zespole. Zawodnik przeczuwał, że jego czas na Reymonta się kończy:
– Nie zamieniłem z władzami klubu nawet słowa. Nikt mi nie podziękował, ale też nie dał mi do zrozumienia, że rozmowy nawet się nie rozpoczną. Klub ma oczywiście prawo do tego, aby nie przedłużać ze mną kontraktu, nie widzieć mnie dalej w tej drużynie. Jednak mogę się czuć trochę rozczarowany, kiedy po piętnastu latach spędzonych w Wiśle nikt nawet nie podszedł do mnie, aby ze mną szczerze porozmawiać i zarysować dalsze plany – mówił z lekkim żalem w głosie Uryga.

Nie jest natomiast zaskoczeniem odejście Mateusza Zachary. Zawodnik rozegrał w lidze 27 spotkań, zdobywając w nich 4 gole, miał dobre momenty, ale właśnie tylko momenty. Przegrał rywalizację zarówno z Pawłem Brożkiem, jak i ze Zdenkiem Ondraskiem.

Z Krakowem zapewne pożegna się też Peter Brlek. Tu jednak Wisła ma nadzieję zarobić niezłe pieniądze. Mówi się, że w klubie oczekują oferty opiewającej na ponad milion euro.

Nie ma co się dziwić. W sytuacji finansowej, w jakiej jest Wisła, sprzedaż Chorwata za taką kwotę może znacząco podreperować klubowy budżet. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że Wisła nie będzie mogła wykorzystać całej kwoty transferowej na swoje potrzeby. Część środków będzie bowiem musiała zostać przelana na konto byłego klubu Chorwata (Slaven Belupo Koprivnica), bo tak stanowi umowa między klubami. Część otrzyma również prywatny sponsor, który dołożył się do transferu Brleka, gdy ten był sprowadzany do Krakowa.

Wzmocnienia?

Na razie na tym polu nie dzieje się za wiele w klubie z Reymonta. Jak już informowaliśmy, klub przedłużył kontrakty z Pawłem Brożkiem oraz Rafałem Boguskim.

Pół roku temu umowę z Białą Gwiazdą podpisał Zoran Arsenic. 23-letni Chorwat stanie się zawodnikiem krakowskiego klubu 1 lipca. Niestety, ostatnie pół roku spędził on na ławce rezerwowych. Kiedy tylko potwierdziły się informacje, że gracz przenosi się do Polski,  trener ekipy z Osijeku – Zoran Zekic, przestał korzystać z jego usług.

zoran-arsenic

Poprzedni artykułReprezentacja Polski blisko elity Ligi Narodów UEFA
Następny artykułKrzysztof Pilarz zasilił szeregi Arki Gdynia