Wiemy, gdzie rozegrane zostaną finały europejskich pucharów w 2019 roku

0
Champions League

UEFA poinformowała, na jakich stadionach zostaną rozegrane finały europejskich pucharów w 2019 roku.

Ostatni mecz najważniejszych europejskich rozgrywek, Ligi Mistrzów, zostanie rozegrany w Madrycie. Tym razem nie chodzi jednak o Santiago Bernabeu, gdzie finał Champions League gościł już czterokrotnie. W 2019 roku finalistów gościć będzie niedawno skończony obiekt Atletico Madryt, Wanda Metropolitano. Cudowny stadion został oficjalnie otwarty 16 września podczas starcia “Rojiblancos” z Malagą. Jego pojemność wynosi około 67 tysięcy. Tym samym stolica Hiszpanii zostanie czwartym miastem, w którym finałowe spotkanie zostanie rozegrane na więcej niż jednym stadionie. Wcześniej taką statystyką pochwalić się mogły Amsterdam, Monachium i Paryż.

Finał Ligi Mistrzyń rozegrany zostanie na Węgrzech, a dokładniej w Budapeszcie na stadionie Ferencvárosu. Przypomnijmy, że w ubiegłorocznych rozgrywkach triumfował Olympique Lyon, który pokonał po rzutach karnych Paris Saint-Germain z Katarzyną Kiedrzynek w składzie.

Gdzie zagrają dwie najlepsze drużyny Ligi Europy w 2019 roku? Na organizatora finału tych rozgrywek wybrano robiący ogromne wrażenie Stadion Olimpijski w Baku. Obiekt znajdujący się w Azerbejdżanie rywalizował także o o organizację ostatniego spotkania Ligi Mistrzów, ale musiał zadowolić się “pucharem pocieszenia”.

Na gospodarza Superpucharu Europy niestety nie wybrano kandydującego Gdańska. Zaszczytu goszczenia zwycięzców Ligi Mistrzów i Ligi Europy z tego sezonu dostąpi Stambuł i stadion tamtejszego Besiktasu.

________________________________________________________________________

BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH

Forbet

  1. Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
  2. Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
  3. Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ
Poprzedni artykułCarabao Cup – pełny mecz Krychowiaka, Klich wykorzystuje karnego i gra dalej
Następny artykułMichał Żewłakow – To była praca w pośpiechu, pod nieustanną presją