Premier League po polsku #GW11

0
Premier League po polsku

Jedenasta kolejka Premier League przed nami, a więc pora na kolejny wpis z serii Premier League po polsku, gdzie znajdziecie propozycje typów z krótkimi zapowiedziami. Zachęcam Was do zapoznania się z poniższym wpisem i komentowania na mojej bukmacherskiej grupie.

Dołączcie do ligi Fantasy Premier League, w której pula nagród wynosi 500 PLN! Szczegóły znajdziecie TUTAJ.

Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!


STOKE – LEICESTER 

Premier League po polsku

Data: 4.11.2017
Typ: 2
Kurs: 2,90
Buk: LvBet

W pierwszym meczu jedenastej kolejki Premier League piłkarze Stoke podejmować będą Leicester na własnym boisku. Pomimo tego, że w poprzedniej ligowej kolejce drużyna Marka Hughesa wygrała na wyjeździe z Watfordem, to nie są w moich oczach wyraźnym faworytem. Grają co prawda u siebie, co zwykle jest dodatkowym atutem, ale nie przekonuje mnie ich forma, która jest niezbyt stabilna. Ostatnie pięć kolejek w ich wykonaniu to trzy porażki i dwa zwycięstwa. Lisy z kolei pod wodzą nowego trenera na pewno będą mogły się wykazać. W dobrej dyspozycji jest Mahrez, Vardy też ostatnio zaprezentował się bardzo dobrze, a miejsce w składzie wywalczył sobie szybki Demarai Gray. Piłkarze Leicester lubią i potrafią grać z kontry, dlatego zaryzykuję zakład na zwycięstwo gości, za co LvBet oferuje atrakcyjne 2,90.

LVBet-rejestracja

HUDDERSFIELD – WEST BROM

Data: 4.11.2017
Typ: 1
Kurs: 2,74
Buk: Fortuna 

Beniaminek z Huddersfiled był przez wielu typowany na murowanego kandydata do spadku, a tymczasem podopieczni Davida Wagnera grają naprawdę nieźle i zajmują na ten moment 13. miejsce w lidze. Ostatnio co prawda przegrali 0:3 z Liverpoolem, ale wcześniej ograli United 2:1. Ponadto do składu powoli po kontuzji wraca Steve Mounie, czyli podstawowy napastnik Terrierów. Z drugiej strony mamy drużynę Tony'ego Pulisa, która kompletnie rozczarowuje. Po udanym początku sezonu zaliczyli serię 8 spotkań ligowych bez zwycięstwa. Na pewno możemy wyróżnić Grzegorza Krychowiaka, który zwykle jest najlepszym zawodnikiem The Baggies, ale generalnie drużyna mnie nie przekonuje. Myślę, że gospodarze są w stanie wywalczyć w tym spotkaniu komplet punktów. Za taki scenariusz Fortuna oferuje aż 2,74 i jest to kurs warty zagrania.


NEWCASTLE – BOURNEMOUTH

Data: 4.11.2017
Typ: 1
Kurs: 2,04
Buk: LvBet

Kolejny pojedynek beniaminka z drużyną, która jest dużym rozczarowaniem tego sezonu. Typ także będzie identyczny, czyli zwycięstwo gospodarzy. W tym przypadku za taki scenariusz LvBet oferuje 2,04. Skąd taki pomysł? Podopieczni Beniteza grają dobrze u siebie – na pięć rozegranych spotkań zaliczyli trzy zwycięstwa (przeciwko West Hamowi, Stoke i Crystal Palace), remis z Liverpoolem oraz porażkę na początku sezonu z Tottenhamem. Jak widać przed własną publicznością punktują bardzo dobrze – lepiej niż Koguty czy The Blues. Z drugiej strony mamy Bournemouth, przedostatnią drużynę w lidze, która na wyjeździe zaliczyła aż cztery porażki i tylko jedno zwycięstwo w pojedynku przeciwko Stoke. Myślę, że Sroki wywalczą komplet punktów i stawiam na gospodarzy.


SOUTHAMPTON – BURNLEY 

Premier League po polsku

Data: 4.11.2017
Typ: Under 2,5
Kurs: 1,63
Buk: Fortuna 

Oglądaliście pojedynek Southamptonu z West Bromem? Ja oglądałam i mam wrażenie, że szykuje nam się podobne spotkanie. Święci nie zachwycają w ofensywie, bowiem w 10 meczach strzelili raptem 9 goli – coś tam wpada, ale nie za często. Posiadają za to bardzo mocną formację defensywną z van Dijkem oraz Yoshidą na środku obrony. Z drugiej strony mamy Burnley, które ostatnio wygrało z Newcastle i zajmuje 7. miejsce w lidze. Drużyna Seana Dyche'a gra bardzo uważnie z tyłu i potrafi kontratakować. Mimo wszystko strzelili raptem dziewięć bramek z czego pięć w pięciu spotkaniach wyjazdowych. Myślę, że o zwycięstwie w tym spotkaniu może zadecydować jedno trafienie, dlatego proponuję postawić na poniżej 2,5 bramki w meczu, za co Fortuna płaci 1,63.


SWANSEA – BRIGHTON

Data: 4.11.2017
Typ: BTS
Kurs: 2,00
Buk: forBET

W kolejnym meczu przenosimy się na Liberty Stadium, gdzie Swansea podejmować będzie ekipę Brighton. Łabędzie z pewnością nie są ostatnio w zbyt dobrych humorach, bo przegrali dwa ligowe mecze z rzędu. W międzyczasie zaliczyli też porażkę w Carabao Cup, gdzie grali z Manchesterem United i wystawili rezerwowy skład. Prawdę mówiąc w ostatnich pięciu ligowych kolejkach tylko raz się wykazali, wygrywając u siebie z Huddersfield. Pozostałe cztery mecze to cztery porażki. W tabeli zajmują dopiero 17. pozycję z dorobkiem ośmiu oczek oraz bilansem bramkowym siedmiu strzelonych i dwunastu straconych bramek. Brighton z kolei zremisowali ostatnio 1:1 z Southamptonem, a wcześniej wygrali 3:0 z West Hamem. Do tej pory udało im się strzelić dziesięć goli, a stracić jedenaście. Obie ekipy strzelały gola w swoich poprzednich trzech spotkaniach, a traciły w dwóch na trzy ostatnie przypadki. Pokuszę się zatem o BTS, za co forBET płaci 2,00.


WEST HAM – LIVERPOOL

Data: 4.11.2017
Typ: #AleTypiara

Jedno z najciekawiej zapowiadających się sobotnich spotkań zostawiam sobie i Wam do szerszego opisania w piątkowej odsłonie #AleTypiara. Młoty na własnym stadionie podejmować będą drużynę z miasta Beatlesów, czyli Liverpool. Jeśli jesteście zatem ciekawi moich propozycji to bądźcie w pełnej gotowości.

baner Forbet

TOTTENHAM – CRYSTAL PALACE

Data: 5.11.2017
Typ: Tottenham wygra do zera
Kurs: 2,15
Buk: LvBet

Przyznam Wam szczerze, że w tym meczu chyba miałam największą zagwozdkę co Wam zaproponować. Oczywiście zdecydowanym faworytem są tutaj Koguty, ale kurs na czystą jedynkę jest na tyle niski, że nie warto w ogóle go rozważać. Poszukałam Wam dlatego kombinacji z wyższym kursem, który choć atrakcyjny, to mimo wszystko nieco ryzykowny, Mowa tutaj o typie na zwycięstwo gospodarzy + BTS NIE, za co LvBet płaci 2,15. W skrócie zatem – Tottenham musi wygrać, ale obie drużyny nie strzelą gola, czyli Koguty nie mogą tutaj stracić bramki. Biorąc pod uwagę to, jak słabe jest Crystal Palace i w jak niezłej formie jest drużyna Mauricio Pochettino, to typ powinien nam wejść. Pamiętajcie jednak, ze Tottki grały w minioną środę męczące spotkanie z Królewskimi, a Orły utarły ostatnio nosa Młotom, wyrównując spotkanie w ostatnich sekundach meczu. Mam też świadomość tego, że podstawowy obrońca Kogutów złapał kontuzję, ale szczerze? Nadal uważam, że różnica w grze obu drużyn jest na tyle duża, że mój typ może okazać się trafiony.


MANCHESTER CITY – ARSENAL 

Premier League po polsku

Data: 5.11.2017
Typ: Zwycięstwo City + BTS
Kurs: 2,30
Buk: LvBet

W kolejnym meczu przenosimy się na stadion Manchesteru City, gdzie ekipa Pepa Guardioli mierzyć się będzie z drużyną Arsene Wengera. Mówcie co chcecie, ale mi postawa The Citizes bardzo imponuje. Oni w obecnym sezonie nie przegrali ani jednego spotkania! Zarówno w lidze krajowej, w Carabao Cup jak i Lidze Mistrzów są do tej pory niepokonani. Ja wiem, że każda passa się kiedyś kończy, ale biorąc pod uwagę ich naprawdę dobre występy to nie sądzę, aby stało się to szybko. Grają mega ofensywnie, strzelają bramkę za bramką i co najważniejsze wygrywają niemalże z każdym jak leci. Arsenal z kolei wygrał ostatnio ze Swansea 2:1, wcześniej 5:2 z Evertonem, zaliczyli też skromne zwycięstwo w Lidze Europy, a w Pucharze Ligi Angielskiej awansowali po dogrywce do ćwierćfinału. Czy są zatem w stanie zatrzymać rozpędzony Manchester City? Myślę, że mogą być bardzo niewygodnym rywalem, który spróbuje przerwać ich passę zwycięstw, ale mimo wszystko uważam że Obywatele nie oddadzą kompletu punktów. Liczę zatem na efektowne spotkanie, obfitujące w sporą ilość bramek, dlatego pokuszę się o zakład zwycięstwo gospodarzy + gola z obu stron, za co LvBet oferuje 2,30.


CHELSEA – MANCHESTER UNITED

Data: 5.11.2017
Typ: #AleTypiara

Zapytałam Was ostatnio na mojej grupie bukmacherskiej o to, który z niedzielnych hitów mam dla Was przeanalizować w mojej serii #AleTypiara i wybraliście właśnie ten mecz. Na pewno będzie ciekawy pod względem typowania, dlatego zachęcam Was do tego, by obserwować moje profile, bo w sobotę ukaże się wpis z analizami do tego pojedynku.


EVERTON – WATFORD 

Data: 5.11.2017
Typ: BTS
Kurs: 1,75
Buk: Fortuna 

I na zakończenie jedenastej kolejki Premier League, Everton podejmie na własnym stadionie Watford. The Toffees w poprzedniej kolejce przegrali na wyjeździe 0:2 z Leicester. Co ciekawe mieli delikatną przewagę w tamtym meczu, zarówno w posiadaniu piłki jak i w samych sytuacjach bramkowych. Stworzyli ich sobie bowiem piętnaście, ale celne strzały na bramkę oddali zaledwie dwa. Na listę strzelców nie zdołał się wpisać Rooney, skuteczności zabrakło także Calvertowi-Lewinowi oraz Niasse. Teraz grać będą na własnym boisku i liczę na to, że się w końcu przełamią, bo muszą powalczyć o punkty. Piłkarze Watford z kolei w ostatniej kolejce przegrali na własnym boisku 0:1 ze Stoke. Pomimo tego, że mieli znaczącą przewagę i stworzyli aż piętnaście sytuacji bramkowych, to nie udało im się oddać ani jednego celnego strzału na bramkę. We wcześniejszych spotkaniach jednak strzelali sporo bramek, zwłaszcza grają z kontry, ale też sporo tracili. Licząc na to, że obie drużyny strzelą gola, proponuję zagrać BTS, za co Fortuna płaci 1,75.


ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN

Fortuna - większy bonus dla naszych Czytelników!

  1. Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułFaouzi Ghoulam zerwał więzadła krzyżowe
Następny artykułLiga Typerów Gol.pl: Podsumowanie czwartej kolejki