Porady do Fantasy Premier League przed 9. kolejką

0
Fantasy Premier League

Jeśli czytasz ten tekst, to zapewne chciałbyś wejść kiedyś w buty Jose Mourinho. Choć droga do tego wydaje się być daleka, to jednak spełniasz to marzenie chociażby połowicznie i co roku zasiadasz przed ekranem monitora i ustalasz swój skład w Fantasy Premier League oraz zakładasz prywatną ligę, w której rywalizujesz ze znajomymi. Zielone Strzałki to nowa seria na naszym portalu dla osób takich jak ty! W niej będziemy prezentować najlepsze wybory na każdą zbliżającą się kolejkę.

Atak, czyli klucz do sukcesu
  • Gabriel Jesus (10.7) – kto postawił na Brazylijczyka w 8. kolejce Premier League, ten nie mógł narzekać. Trzynaście punktów napastnika Manchesteru City spowodowało, że u wielu graczy pojawiły się tak lubiane zielone strzałki. Jak w przypadku każdego zawodnika Obywateli martwi nas tylko jedno – rotacja Pepa Guardioli. Katalończyk ma problem bogactwa z przodu, ale chcę wierzyć, że nie jest na tyle głupi by sadzać na ławce zawodnika, który ewidentnie jest w gazie. Problem w tym, że cała drużyna jest w formie. I bądź tu mądry człowieku. Zakłady bukmacherskie forBET za gola snajpera City w spotkaniu z Burnley płacą po kursie 1.35.
  • Alvaro Morata (10.2) – jeśli masz jeszcze w swoim składzie Alexandre'a Lacazette'a, to polecam Ci wymianę na Hiszpana. Zawodnik Chelsea lepiej odnalazł w Anglii i choć w środowym spotkaniu z AS Romą – mimo kilku okazji –nie odnalazł drogi do bramki, to cieszył fakt, że po kontuzji nie było widać już śladu. Chelsea przegrało dwa mecze w lidze z rzędu i czas na pobudkę z Watfordem. Kurs w forBET, że Morata strzeli bramkę w następnym spotkaniu wynosi 1.55.
  • Mame Biram Diouf (5.4) – dwaj poprzedni napastnicy, to zawodnicy premium, więc nadszedł czas na trochę szalone spojrzenie na następną kolejkę. W myśl zasady – kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana – nasze oczy zwróciły się w stronę napastnika Stoke City. Za Senegalczykiem przemawiają trzy rzeczy: forma – dwa ostatnie mecze i dwa gole, kalendarz oraz Xherdan Shaqiri (6.0) – Szwajcar albańskiego pochodzenia wykreował swoim kolegom w obecnym sezonie aż 20 groźnych sytuacji, co przełożyło się tylko na jednego gola. Jeśli szukacie kogoś taniego, kto może odpalić, to napastnik Garncarzy czeka na Was, a zaoszczędzone pieniądze pozwolą na kupno lepszych pomocników. Kurs w forBET, że Diouf strzeli bramkę w meczu z Bournemouth wynosi 3.25 – zielone strzałki i zysk u bukmachera? Brzmi dobrze!

Pomoc, czyli liczymy na asysty i gole
  • Wilfried Zaha (6.7) – Fantasy Premier League to taka gra, że czasem pożądliwym wzorkiem zerkasz na zawodników ostatniej drużyny w tabeli. Tak jest w przypadku Anglika. 15 kontaktów z piłką w polu karnym Chelsea, 11 dryblingów i – truskawka na torcie – zwycięski gol. Pod nieobecność Christiana Benteke, to pomocnik Orłów będzie wiodącą postacią w ataku czerwonej latarni ligi. Pomocnik Crystal Palace siał zamęt w defensywie Chelsea, a na jego korzyść w Fantasy Premier League działa małe posiadanie – zaledwie 3%. Kurs w forBET, że Zaha zdobędzie bramkę w meczu z Newcastle wynosi 3.25.
  • Michail Antonio (7.5) – dalej poruszamy się w dolnych rejonach tabeli, ale wierzymy, że to właśnie tam leży klucz do zielonych strzałek. Zacznijmy od posiadania Anglika – wynosi ono 0,6%! Wiadomo, że za taką cenę można znaleźć lepszych zawodników, którzy przede wszystkim mogą pochwalić się większą regularnością, ale pamiętacie zeszły sezon? Antonio w polu karnym przeciwnika zachowywał się jak dzik w lesie, a ostatni mecz z Burnley może być zwiastunem powrotu tamtej formy. Cztery celne strzały i bramka, która pozwoliła West Hamowi na zdobycie punktu. Pod nieobecność Carrolla, to pomocnik Bilicia może przesądzić o kolejnych oczkach dla Młotów. Londyńczycy są w stanie ograć Brighton i pozwolić nam na udany początek weekendu. Kurs w forBET, że Antonio strzeli bramkę w następnym spotkaniu wynosi 2.60.
  • Eden Hazard (10.6) – w zeszłym tygodniu pisałem o nim krótko i zwięźle, że jest geniuszem współczesnego futbolu i czas na jego przebudzenie. Zdania nie zmieniam – z tym, że pomocnik Chelsea mógł się już przebudzić. W środę strzelił dwie bramki z AS Romą, co uratowało londyńczyków przed porażką. Teraz czas na pokazanie swoich umiejętności w lidze. Tak jak w przypadku dwóch powyższych ancymonów na korzyść pomocnika wpływa jego posiadanie – zaledwie 4,6%, co w przypadku Hazarda jest liczbą zaskakująco małą. Kurs w forBET, że Hazard strzeli bramkę w następnym spotkaniu wynosi 2.10.

Defensywa, czyli ostoja naszego zespołu

  • Joe Hart (4.4) ­– oczywiście Anglik nie w każdym meczu będzie zaliczał asystę, ale przed Młotami domowe spotkanie z Brighton, czyli – tak jak pisałem w przypadku Antonio – szansa na udany początek weekendu. Mewy nie należą do najbardziej bramkostrzelnych zespołów. Na wyjazdach zdobyły zaledwie jedną bramkę i to w starciu z Bournemouth, więc długo się nie rozpisując – jest szansa na czyste konto West Hamu. I to duża. Kurs w forBET, że londyńczycy nie stracą bramki i wygrają to spotkanie wynosi 2.70.
  • Antonio Valencia (6.6) – w tym miejscu mógłby się pojawić każdy zawodnik z defensywy United, ale to właśnie Ekwadorczyk jest naszą szansą na dodatkowe punkty w postaci goli lub asyst. 5-6-9-1-15-5-6-6 – tak wyglądają zdobycze punktowe bocznego obrończy od początku sezonu. United w defensywie to monolit, którego porządny menedżer w Fantasy Premier League nie może olać ciepłym moczem. Kurs w forBET, że Czerwone Diabły wygrają do zera wynosi 1.95.
  • Michael Keane (5.4) – Everton ostatni raz czyste konto zachował w… pierwszym meczu sezonu ze Stoke City. Czas na przełamanie, szczególnie, że na Goodison Park przyjeżdża będący w gigantycznym kryzysie Arsenal. Tak, tak. Wiem, że gospodarze także są w nienajlepszej formie. Jednak bez szaleństwa nie ma celu, jakim są zielone strzałki. Kurs w forBET, że Everton zachowa czyste konto wynosi 3.95.

Śledźcie nasz fanpage dotyczący Fantasy Premier League i dołączajcie do naszej prywatnej ligi, gdzie czeka na Was pula nagród wynosząca 500 PLN sponsorowana przez zakłady bukmacherskie forBET!

KOD DO LIGI: 3790119-1132954


BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH

Forbet

  1. Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
  2. Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
  3. Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ
Poprzedni artykułWygrani i przegrani remisu Chelsea Londyn z AS Roma
Następny artykułAncelotti poprowadzi drużynę na mundialu?