Guillermo Ochoa po trzech sezonach spędzonych na boiskach La Liga zdecydował się zmienić otoczenie. Etatowy bramkarz reprezentacji Meksyku został zawodnikiem klubu z ligi belgijskiej – Standardu Liege.
31-latek jest wychowankiem CF America, a swoją europejską karierę rozpoczynał w Ajaccio, do którego trafił w 2011 roku. Guillermo Ochoa we Francji grał przez trzy lata, aby później przenieść się do Malagi. W tym klubie w 2016 roku nie widziano dla niego miejsca. Meksykanin przeniósł się bowiem na wypożyczenie do Granady. Wprawdzie Ochoa popisywał się wieloma spektakularnymi obronami, to jednak w 38 meczach puścił aż 82 bramki (tylko trzy razy zdołał zachować czyste konto) i nie uchronił swojej drużyny od spadku z La Liga.
Po sezonie 2016/2017 zakończyło się wypożyczenie bramkarza z Granady do Malagi, ale reprezentant Meksyku nie wrócił do miasta z Andaluzji. Jego umowa z tym zespołem przestała obowiązywać z końcem czerwca i Ochoa zdecydował się na zmianę barw klubowych. Teraz przyjdzie mu reprezentować dziewiąty klub poprzedniej kampanii Jupiler Pro League – Standard Liege.
Bienvenido – Welcome @yosoy8a ?? !!! #RSCL pic.twitter.com/RHteSmXhSE
— Standard de Liège (@Standard_RSCL) July 9, 2017
Na temat nowego nabytku drużyny z Liege wypowiedział się jej dyrektor sportowy – Olivier Renard:
– Guillermo Ochoa to spektakularny bramkarz z bogatym doświadczeniem międzynarodowym zarówno na arenie klubowej, jak i reprezentacyjnej. Występował w lidze meksykańskiej, Ligue 1 i lidze hiszpańskiej. Przede wszystkim był genialny na mistrzostwach świata w 2014 roku. Guillermo jest gotowy na nowe wyzwania i na pewno wniesie wiele dobrego do naszego zespołu.
Zawodnikiem Standardu Liege miał zostać również Dawid Kownacki, ale wszystko wskazuje, że negocjacje zakończyły się fiaskiem.
