Pierwszego stycznia 2018 roku kilku czołowych zawodników z Premier League będzie mogło rozpocząć negocjacje z klubami, które będą zainteresowane ich zakontraktowanie. Wszystko ze względu na fakt, iż ich umowy obowiązują wyłącznie do końca sezonu. Zapraszamy do zapoznania się z gwiazdami Premier League, których kontrakty niedługo dobiegną końca.
Wielu piłkarzy oraz działaczy nie będzie mogło zbyt długo świętować nadejścia 2018 roku – szczególnie będzie tak w przypadku graczy, których kontrakty obowiązują do 30 czerwca. Działacze ich obecnych klubów zrobią wszystko, aby oni w nich pozostali, a oni sami będą chcieli postarać się o jak najlepsze warunki kontraktowe.
Oto kilku zawodników z Premier League, których najbliższa przyszłość wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Mesut Oezil (Arsenal Londyn)
Jose Mourinho ma jasny plan – chce, aby Mesut Oezil trafił do Manchesteru United, bowiem on jest nim zachwycony – obaj mieli okazję być w tym samym czasie w Realu Madryt. Styczniowy transfer jest mało prawdopodobny, a tajemnicą nie jest, że Arsene Wenger z dużą niechęcią sprzedaje zawodników do klubowych rywali. Także Barcelona jest zainteresowana usługami Oezila, a akurat w ich przypadku, zimowe przenosiny są prawdopodobne.
Marouane Fellaini (Manchester United)
Pomocnik Manchesteru United w zeszłym roku przedłużył umowę na rok, ale teraz brakuje informacji o kolejnym takim ruchu. Jose Mourinho jest zdania, że Belg powinien zostać nagrodzony za grę w ostatnich miesiącach kontraktu, czyli na potencjalną propozycję może czekać nawet do czerwca. Jego usługami zainteresowane są takie kluby jak Fenerbache i Besiktas, w związku z czym “Czerwone Diabły” ryzykują, że stracą go za darmo.
Alexis Sanchez (Arsenal Londyn)
Arsenal był gotów sprzedać Alexisa Sancheza do Manchesteru City w lecie, ale ta transakcja nie doszła do skutku, bowiem do Londynu nie trafił Thomas Lamar. City jest gotowe do złożenia nowej umowy w styczniu, ale Paris Saint-Germain także jest chętne i dla Arsenalu może to być lepsze rozwiązanie. Natomiast Wenger jest zdeterminowany, aby Chilijczyk pozostał w Londynie do końca sezonu.
Ross Barkley (Everton)
Tottenham prowadzi w wyścigu o zawodnika, który w letnim okienku transferowym odrzucił możliwość przeprowadzki do Chelsea Londyn. Ross Barkley w tym sezonie nie gra z powodu poważnej kontuzji, ale jest coraz bliżej powrotu do zdrowia. Menadżer “The Toffies”, Sam Allardyce, chce, aby 24-latek pozostał w Liverpoolu, ale także zdaje sobie sprawę z tego, iż klub jest bezsilny, jeśli zawodnik chce spróbować czegoś innego.
Emre Can (Liverpool)
Emre Can już kilkukrotnie odrzucił propozycję Liverpoolu, które dotyczyły nowego kontraktu. Jurgen Klopp musi się zacząć godzić z utratą tego zawodnika. Od dawna nim zainteresowany jest Juventus, który może się pokusić o jego pozyskanie już w styczniu – ma to pomóc w walce o triumf w Serie A.
Fernandinho (Manchester City)
Fernandinho w tym sezonie jest kluczowym graczem Manchesteru City, ale wciąż nie wie co z jego przyszłością. Działacze zaproponowali mu roczną umowę, ale bardzo prawdopodobne, że 32-latek będzie wolał związać się z innym klubem, który zapewni mu dłuższy kontrakt.
Ashley Young (Manchester United)
Podobny przypadek jak wyżej – Manchester United chce zatrzymać u siebie Ashleya Younga, ale on liczy na dłuższą, niż 12-miesięczną umowę. Wszystko wskazuje, że Young nie odejdzie z Old Trafford w zimie, a jego przyszłość rozstrzygnie się już w letnim okienku transferowym.
Jack Wilkshere (Arsenal Londyn)
Jack Wilkshere pierwszego stycznia będzie obchodzić 26. urodziny – związane jest to także z podjęciem ważnej decyzji. Wenger stwierdził, że pomocnik musi wrócić do dobrej dyspozycji, potwierdzić, iż uporał się z kontuzjami. Może także nie przedłużać kontraktu i poszukać klubu w lecie, jako wolny zawodnik.
Zlatan Ibrahimović (Manchester United)
“Ibrakadabra” jeszcze przed doznaniem kontuzji zastanawiał się nad przenosinami do MLS. Wszystko wskazuje, że napastnik w wieku 36 lat nie otrzyma nowego kontraktu na Old Trafford, ale zainteresowanie ze strony klubów ze Stanów Zjednoczonych oraz Chin sprawi, że będzie miał w czym wybierać w styczniu i po zakończeniu kontraktu.
Yaya Toure (Manchester City)
Yaya Toure ubiegłego lata podpisał nową umowę, ale w tym sezonie odgrywa niewielką rolę w Manchesterze City. Dlatego jego przeprowadzka w styczniu wydaje się być bardzo prawdopodobna. Przeprowadzka do Chin, albo na Bliski Wschód to najbardziej realistyczne opcje dla byłej gwiazdy FC Barcelona.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.