
Kto zastąpi Juppa Heynckesa na stanowisku menedżera Bayernu Monachium? Karuzela nazwisk nabiera coraz większego tempa, a według niemieckich mediów jednym z faworytów do objęcia tej posady jest Niko Kovač.
Jupp Heynckes – ponownie – odchodzi z Bayernu Monachium na zasłużoną emeryturę. 72-letni menedżer Bawarczyków zapowiada, że swój czas chce poświęcić w końcu rodzinie. W związku z tym w najbardziej utytułowanym niemieckim klubie zaczęły się intensywne poszukiwania następcy. Medialne spekulacje mówiły dużo o Thomasie Tuchelu i Ralphie Hasenhüttlcie. Pierwszy z nich ma ponoć podpisać kontrakt z PSG, a drugi z nich jest zadowolony z pracy z drużyną RB Lipsk i nie chce porzucać na razie tego projektu.
Bild ma jednak kolejnego faworyta do objęcia posady menedżera Die Roten. Jest nim Niko Kovač, który w latach 2001-2003 występował w bawarskiej ekipie, z którą zdobył mistrzostwo Niemiec. Teraz Chorwat miałby zostać trenerem Bayernu Monachium i poprowadzić go do kolejnych sukcesów w kraju i na Starym Kontynencie.
Cieszy się dużym uznaniem. Jego praca w Eintrachcie Frankfurt nie przechodzi bez echa. Jego akcje w Bayernie stoją na bardzo wysokim poziomie. Jestem przekonany na 90%, że to właśnie on zostanie kolejnym trenerem Bayernu Monachium – powiedziała Bildowi jedna z legend Der FCB, Lothar Matthaeus.
Przypomnijmy, że Kovač zrobił z Eintrachtu ekipę walczącą o awans do Ligi Mistrzów, co nie było wcale takie oczywiste. Orły kojarzą nam się bardziej z dolnymi rejonami tabeli i ich miejsce z przodu stawki jest jednym z większych zaskoczeń bieżącego sezonu Bundesligi. Dodatkowo dokonał tego przy bardzo skromnym budżecie. Jego ekipa słynie z płynnej zmiany stylu gry w trakcie spotkania. Potrafi nie tylko doskonale murować dostępu do własnej bramki, ale zdarza jej się także błysnąć w ofensywnie.
Jeśli Niko Kovač obejmie Bayern Monachium, to będzie pierwszym od dawna trenerem na tym stanowisku bez żadnych poważniejszych osiągnięć i bez pojedynczego meczu w europejskich pucharach jako trener.
Bayern Monachium jest już mistrzem Niemiec, ale do zakończenia sezonu jeszcze trochę. W następnej kolejce Bawarczycy zmierzą się u siebie z Borussią Moenchengladbach. Zakłady bukmacherskie LVbet za wygraną Bayernu płacą po kursie 1.35, gdy ten na gości wynosi 8.10. Remis został wyceniony na 5.50.