Neymar jest przekonany o tym, że reprezentacja Brazylii jest pewna siebie w oczekiwaniu na mistrzostwa świata w Rosji i jedzie po zwycięstwo.
Neymar przyznaje, że zamierza dać z siebie wszystko, żeby zdobyć mistrzostwo świata w przyszłym roku i w ten sposób pokonać demony poprzedniego mundialu. W 2014 roku Brazylia na własnych stadionach miała odnieść wielki sukces. I co prawda Canarinhos doszli aż do półfinału, ale tam napotkali Niemców, którzy zdemolowali ich aż 7:1.
Teraz, pod wodzą Tite, Brazylia z pewnością siebie będzie jechać do Rosji. Atmosfera w drużynie jest znakomita, a zespół w eliminacjach przegrał tylko raz.
– Szacunek w stosunku do naszej drużyny jest teraz inny, niż miało to miejsce trzy lata temu po mistrzostwach świata. Ludzie inaczej nas odbierają. Brazylia, którą wszyscy szanują i podziwiają wróciła. Nasza drużyna gra radosną piłkę. To czyni nas szczęśliwymi. Nastroje w kraju zmieniły się. Wszyscy z niecierpliwością oczekują turnieju w Rosji – powiedział Neymar.
Neymar w meczu ćwierćfinałowym z Kolumbią (wygranym 2:1) dostał kolanem w plecy od Juana Zunigi i przedwcześnie zakończył swój udział w turnieju.
– To dziwne, ponieważ nie udało mi się zakończyć mistrzostw tak, jakbym chciał. Oczywiście marzyło mi się zwycięstwo, ale ani nie przegrałem, ani nie wygrałem. Dla mnie turniej skończył się z poważną kontuzją, za którą, niestety, musiałem zapłacić. To był fatalny dla mnie tydzień. Dużo płakałem i wielokrotnie zadawałem sobie pytanie dlaczego tak się stało. Ale w końcu zrozumiałem, że wszystko, co przytrafia się w życiu, sprawia, że jesteśmy silniejsi.
Myślę, że te mistrzostwa świata będę wspaniałe dla Brazylijczyków. Osobiście dam z siebie wszystko, żeby je wygrać.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.