David Unsworth na pomeczowej konferencji prasowej oznajmił dziennikarzom, że Michael Keane nie był do jego dyspozycji z powodu infekcji.
Kibice Evertonu mogli być mocno zaskoczeni, gdy Michael Keane nie znalazł się w składzie Evertonu na mecz z Leicester. Co prawda reprezentant Anglii nie znajduje się w szczytowej formie, ale i tak radzi sobie zdecydowanie lepiej niż Phil Jagielka czy Ashley Williams. Okazuje się, że młody defensor znalazł się poza kadrą meczową z powodu infekcji.
Michael Keane has an infection in a cut on his foot. It was treated in hospital and he’ll be discharged tomorrow. (Source: @DominicKing_DM) pic.twitter.com/4DCGvURgok
— Everton Blue Army (@EvertonBlueArmy) October 29, 2017
Były gracz Burnley rozciął nogę w spotkaniu Carabao Cup z Sunderlandem, które odbyło się ponad miesiąc temu. Od tego czasu defensor borykał się z tym problemem. Po sześciu rozegranych spotkaniach infekcja zaczęła się rozszerzać. David Unsworth, tymczasowy menedżer drużyny, poinformował, że noga jego podopiecznego wyglądała okropnie i musiał on trafić do szpitala. Na szczęście jego stan miał ulec znacznej poprawie i już w poniedziałek możemy spodziewać się wypisu Keane'a z placówki.
Angielski trener powiedział, że 24-latek być może będzie gotowy na następną kolejkę Premier League. Na Everton jeszcze wcześniej czeka natomiast bardzo trudne starcie – w Lidze Europy z Olympique Lyon. Czy “The Toffees” mimo olbrzymiego kryzysu będą w stanie wywieźć z Francji chociażby punkcik? Faworytem tego meczu są oczywiście gospodarze – Fortuna wycenia ich wygraną na 1,60.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.