Makuszewski – Wierzę, że po tym okresie będę lepszym piłkarzem

0
Maciej Makuszewski

Maciej Makuszewski wciąż nie może wrócić na boisko, ale jego rehabilitacja przebiega bardzo dobrze. Piłkarz Lecha Poznań w wywiadzie udzielonym “Przeglądowi Sportowemu” opowiedział o trudach związanych z taką decyzją, a także o tym, iż od samego początku mówiono mu, że zdąży na mistrzostwa świata w Rosji.

Grudniowa kontuzja i to jeszcze tak poważna – zerwanie więzadeł krzyżowych – to brzmiało jak wyrok. Szczególnie dla piłkarza, który liczył na występ w zaczynających się za kilka miesięcy mistrzostwach świata w Rosji. Maciej Makuszewski jednak nie zamierza się poddawać i jest na dobrej drodze, aby w tym sezonie zagrać w LOTTO Ekstraklasie, a zarazem wywalczyć sobie miejsca w kadrze na rosyjski mundial.

Piłkarz Lecha Poznań nie ukrywa, że dzień, w którym dowiedział się o poważnej kontuzji, na długo utkwi w jego pamięci:

– Następnego dnia miałem rezonans, po badaniu poszedłem z żoną na obiad. Wtedy dostałem sms od Łukasza Trałki: „Maki trzymaj się. Teraz będzie dla ciebie trudny czas, ale głowa do góry, wszyscy jesteśmy z tobą”. Zrobiło mi się gorąco. Dotarło do mnie, że jest w klubie i już zna wyniki, że jest fatalnie. Zadzwoniłem do profesora, wszystko się potwierdziło. Wyrok: operacja i 6-9 miesięcy przerwy. Gdybym zerwał jedno więzadło, to cztery miesiące. Przy dwóch dwa razy dłużej. Ale pojechałem do profesora Marianiego i dał mi nadzieję.

O ile w mediach nie dawano mu jakichkolwiek szans na grę na mundialu, to lekarz, który go operował, profesor Pier Paolo Mariani, już dzień po zabiegu zapewnił go, iż ma szansę tego dokonać:

–  Poklepał i stwierdził: „Nie widzę przeszkód, żebyś wrócił na tyle szybko, byś jeszcze zdążył zagrać w lidze i pojechał na mundial. Usłyszałem te słowa na drugi dzień po operacji, gdy było mi bardzo ciężko, od nowa uczyłem się chodzić.

Makuszewski jest pozytywnie nastawiony co do swojego powrotu do gry. Skrzydłowy wierzy, że gdy ponownie pojawi się na boisku, to będzie w stanie prezentować się lepiej, niż miało to miejsce przed kontuzją:

– Naprawdę wierzę, że po tym okresie będę jeszcze lepszym piłkarzem. Dlaczego ma tak nie być? Mam 28 lat, jeszcze z 6 lat zamierzam pograć na wysokim poziomie. Widzę, że moje ciało regeneruje się w szybkim tempie. I mam teraz ogromną świadomość swojego organizmu. Myślę, że fizycznie będę silniejszy, bo ćwiczę teraz takie mięśnie, o których wcześniej nawet nie miałem pojęcia. Ale przede wszystkim będę mocniejszy psychicznie. 

Lech Poznań jeszcze przynajmniej w kilkunastu spotkaniach będzie musiał sobie radzić bez Makuszewskiego. Podopieczni Nenada Bjelicy w najbliższej kolejce LOTTO Ekstraklasy zagrają z Koroną Kielce. Bukmacher Fortuna na wygraną popularnego “Kolejorza” oferuje kurs @ 2.45.


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

PRZEZPrzegląd Sportowy
Poprzedni artykułJakub Błaszczykowski będzie miał nowego trenera w VfL Wolfsburg
Następny artykułMateusz Żyro przedłużył kontrakt z Legią Warszawa i został wypożyczony