La Liga – Potknięcie Atletico, pewna wygrana Sevilli

0
potknięcie atletico

Potknięcie Atletico Madryt w meczu z Leganes wykorzystała Sevilla, której wystarczyły dwie minuty, żeby wypunktować Malagę. Swoje mecze wygrały również Deportivo i Alaves.

Getafe dobrze zaprezentowało się w meczu z Barceloną (chociaż przegrało 1:2), po którym w dwóch kolejkach wywalczyło 4 punkty – tyle, ile Deportivo La Coruna zdobyło w pierwszych sześciu kolejkach. W 54. minucie Getafe objęło prowadzenie po bramce Amatha i wydawało się, że goście po raz kolejny osiągną dobry wynik, ale Deportivo posiadające sporą przewagę w tym meczu pokazało wolę walki. W 66. minucie wyrównał Lucas Perez, a w 87. minucie zwycięstwo gospodarzom zapewnił Florin Andone.

Sevilla mimo dużej przewagi w posiadaniu piłki długo nie mogła przebić się przez obronę Malagi. Gdy się to jednak udało… no cóż, nieszczęścia chodzą parami, o czym przekonali się goście. Najpierw w 68. minucie z rzutu karnego trafił Ever Banega, a dwie minuty później wynik meczu na 2:0 ustalił Luis Muriel. Kolumbijski napastnik przejął piłkę na połowie rywala i popędził na bramkę. Żaden z trzech goniących go obrońców nie potrafił go zatrzymać, podobnie jak bramkarz, któremu nie udało się obronić strzału.

Potknięcie zaliczyło Atletico Madryt. Drużyna zajmująca do tej pory drugie miejsce w tabeli zaledwie bezbramkowo zremisowała z Leganes i tym samym spadła za Sevillę. Jutro swoje mecze rozegrają Valencia i Betis, które w razie wygranej zrównają się punktami z podopiecznymi Diego Simeone.

Sobotnie mecze La Liga:

Deportivo – Getafe 2:1 (0:0)
(Perez 66′, Andone 87′ – Amath 54′)

Sevilla – Malaga 2:0 (0:0)
(Banega 68′ karny, Muriel 70′)

Levante – Alaves 0:2 (0:1)
(El Haddadi 33′, Medran 81′)

Leganes – Atletico Madryt 0:0


LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LV Bet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz bonus 100% aż do 1000zł!
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułPremier League – Piękny gol de Bruyne, asysta Krychowiaka i dwa gole Kane’a
Następny artykułLOTTO Ekstraklasa – remis w Krakowie, jubileusz Głowackiego