Włodarze Milanu w obecnym okienku transferowym wykazują niezwykłą aktywność. Jutro w Mediolanie na testach medycznych ma się pojawić kolejny piłkarz, Fabio Borini.
26- włoski napastnik w zeszłym sezonie występował w zespole Sunderlandu. Po spadku “Czarnych Kotów” z Premier League Borini zdecydował się na powrót do ojczyzny. Wychowanek Parmy w swojej karierze występował już w największych europejskich zespołach, jednak nigdy nie zdołał udowodnić swojego potencjału. Jego przygody zarówno z Liverpoolem, jak i Romą były bardzo nieudane.
W barwach Sunderlandu Włoch wystąpił w 93 spotkaniach, w których zanotował 19 bramek. Do tego dołożył siedem ostatnich podań. Teraz Borini ma spróbować odbudować się w Milanie, który zapłaci Sunderlandowi za tą transakcję około 6 milionów euro. Inne źródła podają natomiast, że piłkarz zostanie wypożyczony za milion euro, a kolejne pięć klub zapłaci w przypadku zdecydowania się na transfer definitywny.
Rezerwowy po serii głośnych nazwisk?
Transfer Fabio Boriniego na San Siro jest o tyle zaskakujący, że wcześniej klub zakontraktował cztery głośne nazwiska. W zespole “Rossoneri” w nadchodzącym sezonie grać będą między innymi Ricardo Rodriguez, Mateo Musacchio czy Andre Silva.
Sprowadzenie napastnika z Sunderlandu ma nie być ostatnim transferem klubu w trwającym okienku transferowym. Podobno bardzo bliscy podpisania umowy w Mediolanie są także Andrea Conti oraz Hakan Calhanoglu.