David de Gea najgorszym mundialowym bramkarzem od 1966 roku

0
David de Gea Hiszpania

Hiszpanie szybko pożegnali się z rosyjskim mundialem, a jednym z winowajców takiego rezultatu bez wątpienia jest David de Gea, który był najgorszym golkiperem mistrzostw świata od 1966 roku.

Podopieczni Fernando Hierro od początku turnieju nie zachwycali. Jedynym piłkarzem, który grał na miarę oczekiwań i spisywał się naprawdę bardzo dobrze był Isco. Gracz Realu Madryt nie miał jednak wsparcia ze strony kolegów. Niektórzy z nich mają za sobą fatalne mistrzostwa świata, a jednym z takich graczy jest bez wątpienia David de Gea. 27-latek był najgorszym bramkarzem mundialu od 1966 roku.

– Jesteśmy wkurw…, ale podniesiemy się, nie przestaniemy się starać. Dziękujemy tym, którzy nas wpierali, krytykowali z szacunkiem i cierpieli razem z naszą reprezentacją – napisał tuż po meczu z Rosją na Twitterze Hiszpan.

Bramkarz Manchesteru United rozpoczął turniej od fatalnego błędu w meczu z Portugalią, a później było niewiele lepiej. David de Gea obronił tylko jeden z siedmiu uderzeń lecących w stronę jego bramki, a po pozostałych sześciu futbolówka wylądowała w siatce. Gracz Manchesteru United zdołał zanotować tylko jedną skuteczną interwencję podczas 420 minut spędzonych na murawie i to najgorszy rezultat uwzględniając dorobek bramkarzy, który rozegrali na mundialu przynajmniej trzy mecze, od mistrzostw świata w 1966 roku – wtedy po raz pierwszy pojawiły się oficjalne statystyki turnieju.


Już dziś Belgia zmierzy się z Japonią, a jutro Kolumbia zagra przeciwko Anglii. Analizy przedmeczowe i propozycje typów do tych spotkań znajdziecie oczywiście w serii “Mundial TYPY”!

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

 

Poprzedni artykułMundial 2018: Brazylia – Meksyk (relacja na żywo)
Następny artykułKasper Schmeichel trafi do Chelsea?