Jedynie kilka miesięcy piłkarzem Odry Opole był Daisuke Matsui. Były reprezentant Japonii nie spełnił pokładanych w nim nadziei, przez co podjęto decyzję o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron. 36-latek długo nie pozostawał bezrobotny, bowiem błyskawicznie został zawodnikiem występującego w drugiej lidze japońskiej – Yokohama FC.
Odra Opole już po rozpoczęciu zmagań w obecnym sezonie Nice 1 Ligi zdecydowała się na zakontraktowanie Daisuke Matsuiego, który polskim fanom szerzej dał się poznać podczas okresu gry w Lechii Gdańsk. Pozyskanie byłego zawodnika nie miało być tylko i wyłącznie dobrym ruchem marketingowym – w klubie z województwa opolskiego liczono, że pomocnik będzie realnym wzmocnieniem zespołu występującego na zapleczu LOTTO Ekstraklasy.
Tak się jednak nie stało – 36-latek w barwach Odry Opole łącznie rozegrał cztery spotkania, w których na boisku spędził jedynie 137 minuty. Już kilka tygodni temu spekulowano, że włodarze klubu w porozumieniu z zawodnikiem postanowią przedwcześnie zakończyć współpracę i rozwiążą kontrakt, który początkowo miał obowiązywać do 30 czerwca bieżącego roku.
Tak się stało, o czym w poniedziałek poinformowała oficjalna strona internetowa Odry Opole. Matsui jednak nie mógł narzekać na brak zainteresowania, bowiem natychmiast po rozwiązaniu kontraktu z dawnym klubem, związał się umową z nowym pracodawcą. 36-latek teraz będzie rywalizował na zapleczu najwyższego szczebla rozgrywkowego w Japonii, gdzie będzie bronił barw drużyny Yokohama FC.
Daisuke Matsui (ex Lechia Gdańsk oraz Odra Opole) został nowym zawodnikiem Yokohama FC. #Mercato pic.twitter.com/CbfwohBvbX
— Mercato LIVE (@TransferLive5) January 22, 2018