Kamil Glik – Medal na MŚ w Rosji to moje marzenie

0
kamil glik

Kamil Glik, który w tym sezonie jest jednym z najbardziej eksploatowanych piłkarzy w Europie, wciąż nie ma za dużo piłki. Polak myśli już o zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach świata. Obrońca ma swoje plany na ten turniej.

– Podstawowym zadaniem jest wyjście z grupy. Jednak im dłużej będziemy grać w mistrzostwach, tym apetyt będzie bardziej zaspokojony, bo nie da się ukryć, że każdy z nas jest ambitny. OK, pokora jest niezbędna, sam wiem o tym chyba najlepiej. Parę lat zajęło mi przecież przebicie się na najwyższy poziom.

Trudno byłoby grymasić, gdyby udało się wyjść z grupy, nie wracalibyśmy ze spuszczonymi głowami do kraju. Ale czy byłby to już powód do wielkiego zadowolenia? Nie wiem. Nie pojedziemy do Rosji po mistrzostwo świata, pojedziemy jednak po jak najlepszy wynik – powiedział w wywiadzie dla katowickiego “Sportu” Kamil Glik.

kamil glik

Polski obrońca odniósł się również do niedawnego komentarza Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN przyznał, że medal na mistrzostwach świata w Rosji byłby cudem.

O cudach to można rozmawiać na religii, a ja wolałbym podchodzić do tematu bardziej po ludzku. I nie będę ukrywał, że właśnie takie jest moje skryte marzenie. W sercu, w głowie każdy sportowiec ma myśli o super wyniku, który chciałby osiągnąć na wielkiej imprezie. Moje są właśnie takie – przyznał Kamil Glik.

Mecz inauguracyjny mistrzostw świata odbędzie się 14 czerwca. Polacy pierwsze spotkanie rozegrają dopiero pięć dni później – ich rywalem będzie Senegal. 24 czerwca przeciwnikiem zagramy z Kolumbią, a 28 czerwca Biało-Czerwoni zmierzą się z Japończykami.

Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!

baner-lvbet-gol-728x90

ŹRÓDŁOkatowickisport.pl
Poprzedni artykułLiga Narodów UEFA: Co, gdzie i jak?
Następny artykułDaisuke Matsui zakończył nieudany epizod w Odrze Opole