Martin Polacek pozostanie w Zagłębiu Lubin? Kontrakt dobiega końca

0
Martin Polacek

Martin Polacek niedawno otrzymał szansę wyczekiwanego debiutu w reprezentacji Słowacji. To powoduje, że pod coraz większym znakiem zapytania stoi jego przyszłość w Zagłębiu Lubin.

Pozyskanie Martina Polacka to jeden z najlepszych transferów w historii Zagłębia Lubin. Słowacki bramkarz do drużyny popularnych “Miedziowych” trafił dwa lata temu. 27-latek w tym roku i sezonie radzi sobie co najwyżej przeciętnie, jednak nie przeszkodziło mu to w regularnych wyjazdach na zgrupowania reprezentacji Słowacji. Dodatkowo Polacek wreszcie zanotował debiut w krajowej drużynie i zagrał połowę w przegranym meczu z Ukrainą 1:2.

Polacek na dłużej w Zagłębiu?

Kontrakt bramkarza z Zagłębiem Lubin obowiązuje wyłącznie do końca czerwca przyszłego roku. To powoduje, że działacze powinni rozpocząć negocjację, jeśli chcą go na dłużej zatrzymać u siebie. Innego zdania jest prezes “Miedziowych”, Robert Sadowski, który nie zamierza się śpieszyć:

– Muszą tego chcieć obie strony. Skończy się runda i wtedy będzie czas, żeby o tym pomyśleć.

Polacek podczas pobytu w Lubinie otrzymywał już oferty z Azji, Turcji, Szkocji, czy angielskiej Championship, gdy jego pozyskaniem był zainteresowany Rotherham United (aktualnie klub występujący w League One). Słowak jednak nie zamierzał skorzystać z tych ofert. Teraz jako reprezentant kraju, zapewne ma większe pole manewru.

Zagłębie Lubin po przerwie reprezentacyjnej zagra w najbliższy poniedziałek z będącą w świetnej formie Koroną Kielce. U bukmachera Fortuna kurs na wygraną podopiecznych trenera Piotra Stokowca wynosi @ 2.15.


ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN

Fortuna - większy bonus dla naszych Czytelników!

  1. Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułMŚ 2018 – Znamy potencjalnych rywali Polski. Ostateczny podział na koszyki
Następny artykułKosta Runjaić nie planuje rewolucji w Pogoni Szczecin. “Nie jest tak, że u nowego trenera będzie grać jedenastu nowych piłkarzy”