Spotkanie z Chile nie było najbardziej udanym meczem polskiej reprezentacji za kadencji Adama Nawałki. Bartosz Bereszyński podkreślał jednak, że dobra dyspozycja ma przyjść dopiero za kilkanaście dni.
Reprezentacja Chile do Poznania nie przyjechała w najsilniejszym składzie. Obrońca Sampdorii Genua nie widział w tym większego problemu: – Był to fajny mecz i duże doświadczenie. Choć zespół chilijski nie był w najmocniejszym składzie, to na pewno byli to piłkarze, którzy mają coś do udowodnienia. Możemy być zadowoleni z przebiegu spotkania. Wiadomo, że dwie stracone bramki to rzecz, która jest zdecydowanie do poprawy, ale większość założeń została spełniona. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana, w drugiej mieliśmy kilka sytuacji, ale to Chilijczycy bardziej przycisnęli i strzelili bramkę wyrównującą. Przetarcie się z zespołem o innej charakterystyce gry, przypominającym Kolumbię, to na pewno fajne przygotowanie.
Głównym celem w tym spotkaniu wcale nie było zwycięstwo, tylko spełnienie założeń taktycznych. A to udało się Polakom bardzo dobrze: – Trener podziękował nam po meczu za zaangażowanie i walkę, bo to było dzisiaj bardzo istotne. Jesteśmy na takim etapie przygotowań, że nie powinniśmy być dzisiaj w najwyższej dyspozycji, tylko świeżość przyjdzie na mundial. Tak jest to wszystko zaplanowane, dzisiaj główne elementy zostały spełnione i myślę, że z tego można być bardzo zadowolonym.
We wtorek reprezentacja Polski zmierzy się na PGE Narodowym z Litwą. Będzie to ostatni mecz przed wylotem na mistrzostwa świata w Rosji: – Będzie to mecz z teoretycznie łatwiejszym przeciwnikiem, ale nie można podchodzić do tego w ten sposób. Trzeba zrobić swoje na boisku i z dobrym nastawieniem pojechać na mistrzostwa świata.
Z Poznania, Maciej Pietrasik
Reprezentacja Polski pierwszy mecz na mundialu rozegra już 19 czerwca, a jej rywalem będzie Senegal. Według oferty bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą właśnie podopieczni Adama Nawałki – kurs na ich wygraną wynosi 2,30, remis wyceniany jest na 3,20, a zwycięstwo Sadio Mane i spółki na 3,35. Stawiaj na ten mecz w nowej aplikacji mobilnej LvBet!
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
