Aubameyang na celowniku Realu?

0
Od dłuższego czasu media podają, że napastnik Borussii Dortmund chciałby zmienić otoczenie i ma trafić do klubu z Madrytu. Mało tego. Sam zawodnik nie ukrywa, że swoją przyszłość wiąże właśnie z tym zespołem. Ponoć obiecał swojemu dziadkowi, że kiedyś zagra w barwach Królewskich.

Co na to obecny pracodawca Gabończyka? Hans-Joachim Watzke mówi:

“Jeśli real zgłosi się do nas w sprawie aubameyanga to oczywiście usiądziemy do rozmów, ale na pewno nie będą one łatwe. Należy pamiętać, że zawodnik ma ważny kontrakt z Borussią aż do 2020 roku. Jednak jeśli pierre będzie chciał bardzo odejść, nie będziemy robić wielkich przeszkód…”

Były napastnik Saint-Étienne to jeden z ciekawszych zawodników w Europie. Skuteczny, szybki jak błyskawica, już doświadczony a jednocześnie w miarę młody. Od momentu gdy dołączył do drużyny z Dortmundu zdobył już bagatela 100 goli!!! Sam Aubameyang ostrożnie wypowiada się o swojej przyszłości:

“nie wiem czy zostanę. Na razie skupiam się na tym by jak najlepiej grać w piłkę, by dawać z siebie wszystko i zdobywać trofea, myśleć tylko o sporcie i niczym innym. W tamtym roku do świąt miałem na koncie 18 goli i miałem nadzieję poprawić ten wynik. chcę sie też skupić na drugiej części sezonu”

Wypowiedzi te przypominają trochę słowa Roberta Lewandowskiego przed odejściem do Bayernu. Lekkie mydlenie oczu, ale nie wypieranie się chęci odejścia. Druga kwestia. Czy Realowi potrzebny jest Gabończyk czy po prostu to były typowe zagrywki medialne przed meczami obu zespołów w Lidze Mistrzów?

 

Wiele mówi się, że Aubameyangiem zainteresowany jest też opiekun Manchesteru City – Pep Guardiola. Ile trzeba by wyłożyć za reprezentanta Gabonu? Transfermarkt wycenia go na 45 milionów euro, a za ile puści go Borussia? Przed letnim oknem transferowym ucinała wszelkie dyskusje twierdząc, ze zaakceptuje każdą ofertę powyżej 100 milionów euro. To odstraszyło ewentualnych kontrahentów. Teraz przypuszczamy, że jeśli sam zawodnik będzie chciał zmienić otoczenie to ewentualny zainteresowany będzie musiał wyłożyć na stół około 60 milionów euro.

 

 

Poprzedni artykułMagia w Barcelonie!!!
Następny artykułOkiem “fachowca” część I