Kolejny dzień zmagań w Lidze Mistrzów przed nami, tak więc czas na najnowsze propozycje typów. Tym razem mam dla Was analizy do meczu grupy H pomiędzy Tottenhamem oraz Realem Madryt.
Dołączcie do ligi Fantasy Premier League, w której pula nagród wynosi 500 PLN! Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!
TOTTENHAM
Podopieczni Mauricio Pochettino w poprzednim meczu Ligi Mistrzów, który rozgrywali na wyjeździe z Realem Madryt, zremisowali 1:1. Co ciekawie Kogutom nie udało się zaliczyć trafienia do bramki rywala, a jedynego gola na ich korzyść strzelił francuski obrońca Królewskich – Raphael Varane, który zaliczył bramkę samobójczą. Pomimo tego, że Harry Kane wcześniej świetnie się spisywał i strzelał praktycznie bramkę za bramką, to w tamtejszym meczu LM nie zaskoczył swoich rywali skutecznością, której najzwyczajniej w świecie brakowało. Prawda jest taka, że drużyna Pochettino została zdominowana przez rywali. Mieli co prawda kilka swoich sytuacji, ale w każdej brakowało jednak wykończenia i co najważniejsze – skuteczności. Sam Harry Kane miał swoje okazje do strzelenia gola, niemniej jednak wszystkie ostatecznie zmarnował i nie udało mu się nic ustrzelić.
Od tego czasu Koguty rozegrały dwa ligowe spotkanie i pierwsze wygrali 4:1 z Liverpoolem. Następnie przyszło im się mierzyć z West Hamem w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Wspominałam już o tym w poprzedniej swojej analizie z udziałem Tottenhamu, bo pomimo tego, że po pierwszej połowie spotkanie prowadzili 2:0, to w drugiej części spotkania stracili trzy bramki i mecz ostatecznie przegrali. Nie od dziś jednak wiadomo, że Carabao Cup nie jest priorytetem dla angielskich drużyn. W minioną sobotę przyszło im jednak rozegrać wyjazdowy mecz ligowy z Manchesterem United, który przegrali 0:1. Największym problemem Kogutów z pewnością był brak Harry'ego Kane'a, który przez kontuzję musiał pauzować. Mimo wszystko nieźle się bronili i mieli całkiem sporo sytuacji, ale znowu zabrakło skuteczności. Pocieszeniem może być fakt, że Kane ma być gotowy do pojedynku z Realem, o czym przeczytacie tutaj.
REAL MADRYT
Po przeciwnej stronie mamy ekipę Królewskich, która w poprzednim meczu z Tottkami nie zdołała zdobyć kompletu punktów. W swojej grupie Real zajmuje pierwszą pozycję, ale Koguty mają dokładnie tyle samo punktów i taki sam bilans bramkowy jak oni. Obie drużyny mają bowiem na swym koncie dwa zwycięstwa oraz jeden remis i strzeliły równo po siedem goli, tracąc przy tym po dwa. Można więc łatwo wywnioskować jak wyrównana jest między nimi rywalizacja. Oprócz nich z dorobkiem zaledwie jednego oczka znajduje się APOEL oraz Borussia Dortmund. Pomimo tego, że Królewscy w poprzednim meczu z Tottenhamem zaczęli od falstartu w postaci bramki samobójczej z 28. minuty, to na odrabianie strat nie trzeba było długo czekać, bo w 43. minucie mogliśmy ujrzeć gola strzelonego z rzutu karnego przez Cristiano Ronaldo.
Słynny CR7 nie grzeszy jednak skutecznością w tym sezonie w lidze – na sześć występów strzelił tylko jedną bramkę. Wcześniej przez cztery pierwsze kolejki pauzował przez zawieszenie spowodowane odepchnięciem sędziego w Superpucharze Hiszpanii. Z kolei w fazie grupowej Ligi Mistrzów w trzech meczach udało mu się zaliczyć pięć bramek, tak więc widać, że ewidentnie idzie mu lepiej w LM niż w La Liga. Królewscy w swojej rodzimej lidze zaliczyli zaledwie dwie porażki, z czego jedna miała miejsce w minioną niedzielę z Gironą na wyjeździe. Co ciekawe podopieczni Zinedine'a Zidane'a prowadzili spotkanie od 10. minuty po golu Isco. Cóż jednak z tego, kiedy w drugiej połowie dali sobie wbić dwie bramki i ostatecznie mecz przegrali 1:2. Nie zawsze przewaga na boisku i teoretycznie większe umiejętności piłkarskie decydują o ostatecznym wyniki spotkania, czego najlepszym przykładem był właśnie mecz z Gironą.
Propozycje typów:
Ronaldo gol @1,75 – Zdaję sobie sprawę, że wielu ekspertów krytykuje CR7 za postawę w lidze, ale prawda jest taka, że w rozgrywkach Ligi Mistrzów Ronaldo zawsze błyszczy. Real czeka trudny pojedynek i to właśnie Cristiano może odmienić losy spotkania. Kurs na to, że CR7 strzeli gola wynosi na
Zwycięstwo Realu @2,20 – Jestem wielką fanką Premier League, a gra Tottenhamu bardzo mi imponuje. Mimo wszystko uważam, że Real jest lepszą drużyną i może wywieźć komplet punktów z Wembley. Brak “własnego” stadionu oraz niepewna forma Harry'ego Kane'a też może mieć wpływ na przebieg spotkania. Za zwycięstwo gości oferuje 2,20.
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami : )
BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH
- .