Podbeskidzie Bielsko-Biała w środę ogłosiło, że do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny dołączył Adam Nocoń. Były szkoleniowiec BKS-u Stal Bielsko-Biała najprawdopodobniej na stanowisku trenera zastąpi Jana Kociana.
Kilka dni temu informowaliśmy, że w Podbeskidziu Bielsko-Biała odgrywa się niemały kabaret. Wszystko ze względu na fakt, iż trener pierwszej drużyny, Jan Kocian, zrezygnował z pracy z zespołem, a jako usprawiedliwienie okazał zwolnienie lekarskie. W kuluarach mówi się, że słowacki szkoleniowiec nie dogaduje się z dyrektorem sportowym – Andrzejem Rybarskim. Trudno oczekiwać, że Kocian po zakończeniu zwolnienia lekarskiego wróci do trenowania Podbeskidzia, na co gotowi są już włodarze tego klubu.
W środę do sztabu szkoleniowego “Górali” dołączył Adam Nocoń. 46-latek ostatnio był trenerem innego klubu z Bielska-Białej, występującego w III lidze BKS-u Stal. Wcześniej Nocoń pracował między innymi w GKS-ie Tychy, Ruchu Zdzieszowice czy Nadwiślanie Góra.
Adam Nocoń w sztabie TSP! Pod nieobecność Jana Kociana poprowadzi pierwszy zespół https://t.co/vzJWozwOMh pic.twitter.com/kVI2fFJuo3
— TS Podbeskidzie S.A. (@TSP_SA) August 16, 2017
To właśnie Nocoń pod nieobecność Kociana będzie prowadził Podbeskidzie, a wszystko wskazuje, że również po oficjalnym zakończeniu współpracy ze Słowakiem, to on przejmie wszystkie jego obowiązki.
Dla 46-latka to drugi epizod w Podbeskidziu, bowiem kilka lat temu pracował w klubie jako asystent Jana Żurka:
– Tak jest, ale to bardzo dawne czasy, dziś klub zmienił się całkowicie. Teraz to zupełnie inne miejsce niż wtedy, gdy pracowałem wcześniej w Podbeskidziu i są to zmiany oczywiście na plus, bo wszystko jest dużo bardziej profesjonalnie zorganizowane. Bardzo ładny stadion, na którym rozgrywane są mecze dopełnia tego obrazu.