Adam Nawałka skreślił trzech piłkarzy z kadry na mundial – tylko po co?

0
adam nawałka

W piątek selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka, odrzucił trzech zawodników z szerokiej kadry na mistrzostwa świata w Rosji. Kto może zapomnieć o wyjeździe na mundial i jaki cel ma taki zabieg?

Kilka dni temu selekcjoner naszej kadry podał nazwiska 35 piłkarzy, którzy powalczą o to, by znaleźć się wśród 23 zawodników powołanych na mistrzostwa świata w Rosji. Zanim reprezentacja Polski wyjechała na zgrupowanie do Juraty (21-26 maja), Adam Nawałka skreślił z szerokiej kadry trzech zawodników. Jaki to ma sens? Szczerze mówiąc od dłuższego czasu próbujemy to zrozumieć, ale nie jesteśmy w stanie.60-letni trener w piękny sposób opowiada, że decyzje zostały podjęte na podstawie dogłębnej analizy gry piłkarzy w klubach, ale nie jesteśmy w stanie pojąć po co cała ta szopka. Krzysztof Piątek, Damian Kądzior i Maciej Makuszewski zostali skreśleni bez szansy udowodnienia swoich umiejętności na zgrupowaniach i naszym zdaniem bardziej sprawiedliwe byłoby po prostu nie umieszczanie ich w szerokiej kadrze na mundial.

Przejdźmy do decyzji personalnych, bo tutaj też mamy kilka zagadek do rozwiązania. Skreślenie Krzysztofa Piątka przyjmujemy w ciemno, bowiem rywalizacja o miejsce rezerwowego Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika jest naprawdę duża i Adam Nawałka po prostu zrezygnował z najmniej doświadczonego zawodnika. Zrozumieć nie umiemy natomiast odstrzelenia Macieja Makuszewskiego, który po poważnej kontuzji kolana zrobił wszystko, by zdążyć na mundial. Gracz Lecha Poznań zdołał dojść do pełni sił w błyskawicznym tempie, ale selekcjoner naszej kadry mimo to wolał postawić na chociażby Sławomira Peszko. Naszym zdaniem gracz Lechii prezentuje niższy poziom niż Makuszewski i Damian Kądzior, a trzymanie go w kadrze tylko ze względu na przyjaźń z Robertem Lewandowskim jest czystym absurdem.

Przypomnijmy, że ostatecznie wyselekcjonowaną kadrę na mistrzostwa świata w Rosji poznamy 4 czerwca. Do tego czasu będziemy poznawać po kilku zawodników, którzy oddadzą fartucha stracą szansę na wyjazd na mundial.


Mistrzostwa świata rozpoczną się już 14 czerwca, a według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet jego największym faworytem są Niemcy i Brazylijczycy, których triumf wyceniany jest na 5,50. Kolejni na liście są Francuzi, na których wygraną kurs wynosi 7,00.

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

Poprzedni artykułWiemy, kto skomentuje spotkania Polaków na mundialu
Następny artykułDean Klafurić – Nie interesuje nas ceremonia, koncentrujemy się tylko na meczu