W niedzielę Bibiana Steinhaus na stałe wpisze się do annałów niemieckiej Bundesligi. Stanie się pierwszą kobietą w historii, która otrzyma możliwość sędziowania spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. 38-latka będzie rozjemcą pojedynku Hertha Berlin – Werder Brema.
Będzie to zatem absolutny debiut. Jednak władze niemieckiego związku piłki nożnej są pewne, że ta pochodząca z Hanoweru policjantka podoła wyzwaniu.
Warto przypomnieć, że Bibiana Steinhaus od sezonu 2007/08 wchodziła w poczet sędziów drugiej Bundesligi. Jakby nie było oznacza to dekadę zbierania szlifów i doświadczenia. W poprzednich rozgrywkach prowadziła w niej osiem spotkań, a także siedem w trzeciej dywizji i jeden mecz pucharu Niemiec pomiędzy VfR Aalen a Norymbergą. Władze ligi doceniły jej bardzo dobrą postawę oraz profesjonalizm i w maju tego roku awansowały do grona rozjemców najwyższej klasy rozgrywkowej. Było to wydarzenie bez precedensu.
Bibiana #Steinhaus will make her debut as a #Bundesliga referee in #BSCSVW this weekend ? https://t.co/ih50D4RA5G pic.twitter.com/lQUDV7Ghrp
— Bundesliga English (@Bundesliga_EN) September 7, 2017
Opiekun Herthy Berlin, Pal Dardai nie obawia się, że pani arbiter nie poradzi sobie w debiucie.
– Życzę jej dobrego meczu. Nie jest przecież sędziną od wczoraj. Od wielu lat świetnie wywiązuje się ze swojej pracy. Wierzę, że podobnie będzie w niedzielę.
Bibiana Steinhaus sędziowała już w tym sezonie mecz z udziałem jednego z zespołów Bundesligi. Było to spotkanie pucharu Niemiec, w którym Chemnitzer FC podejmował mistrzów Niemiec, ekipę Bayernu Monachium. Gospodarze przegrali sromotnie 0:5, ale kibice z tamtego spotkania zapamiętali z pewnością zachowanie Francka Ribiery'ego wobec pani arbiter.
Trzeba przyznać, że sędzina Steinhaus podeszła do sytuacji z dużym dystansem i uśmiechem.
Życzymy samych dobrych decyzji na boiskach Bundesligi.