Jose Antonio Iniesta – mój syn nigdy nie założy koszulki innego klubu

0
andres-iniesta

Andres Iniesta wciąż nie przedłużył kończącego się za niecały rok kontraktu z FC Barceloną. W obliczu tego co się ostatnio dzieje wewnątrz klubu, sytuacja ta zaczęła budzić spory niepokój fanów katalońskiego giganta. Pojawiało się coraz więcej głosów, że ten świetny pomocnik zdecyduje się jednak na opuszczenie stolicy Katalonii.

W czwartek jednak chyba większość kibiców Barcy uspokoił ojciec piłkarza. Jose Antonio Iniesta udzielił wywiadu stacji Cuatro, podczas którego wypowiedział się o sytuacji swojego syna.

Przede wszystkim poproszono go o komentarz do słów prezydenta Blaugrany, Josepa Marii Bartomeu. Sternik Barcy już jakiś czas temu zapewniał, że klub osiągnął wstępne porozumienie w sprawie przedłużenia kontraktu przez 33-letnią gwiazdę. Sam zawodnik wracający ze zgrupowania kadry Hiszpanii, zapytany o to samo, odpowiedział krótkim: nie. To wywołało falę spekulacji i kolejny szum medialny.

– Znam mojego syna i zapewniam, że nigdy nie powiedziałby nieprawdy. Jego odpowiedź była spowodowana tym, że nie chciał się rozwodzić nad całą sprawą. Nie chciał wywoływać kolejnej niepotrzebnej konfrontacji.

Zapytany o przyszłość syna raczej nie pozostawia wątpliwości.

– Czy założyłbym się, że mój syn przedłuży kontrakt? Nie, raczej nie, ale tylko dlatego, że po prostu nie lubię tego, bo zawsze przegrywam – powiedział Jose Antonio Iniesta. – Jednak nie oszukujmy się . Jeśli nie nastąpi żaden kataklizm, Andres nigdy nie założy innej koszulki niż ta Barcelony. On nie mógłby rywalizować z Barcą. Myślę, że jeśli ominą go urazy, to Blaugrana będzie miała z niego wiele pożytku przez najbliższe minimum dwa, trzy lata – zakończył senior rodu.

Zgoda buduje

W środę też doszło do spotkania prezydenta Barcelony z zawodnikiem. Inicjatorem miał być sternik klubu. Według relacji hiszpańskiej prasy rozmowa pomiędzy oboma panami przebiegała w przyjaznej atmosferze. Wyjaśnili oni sobie, że doszło jedynie do nieporozumienia, i potwierdzili, że intencją obu stron jest przedłużenie współpracy.

LVbet bonus

 

Poprzedni artykułLetnie okno transferowe Premier League będzie krótsze!
Następny artykułBibiana Steinhaus przejdzie do historii Bundesligi