Wciąż nie doczekaliśmy na się debiut ośmiu letnich transferów w Premier League. Którzy piłkarze nadal czekają na swoją szansę?
W ostatnim czasie na naszych łamach pojawiło się kilka podsumowań pierwszych kolejek Premier League. Skupiliśmy się na najgorszych letnich transferach oraz na najlepszych zakupach ligowych potentatów. No właśnie, większość piłkarzy, która trafiła na Wyspy Brytyjskie w letnim okienku transferowym, miała już okazję na pokazanie się szerszej publiczności. Większość, ale nie wszyscy. Na debiut wciąż czeka ośmiu piłkarzy, co w przypadku niektórych z nich może szokować.
Do tej pory ani minuty w rozgrywkach ligowych nie zagrali między innymi Sergio Rico, który trafił do Fulham, Leander Dendoncker z Wolverhampton czy były kapitan Middlesbrough, Ben Gibson, który został piłkarzem Burnley. Na debiut czekają jednak także piłkarze ze zdecydowanie głośniejszymi nazwiskami.
Jednym z najbardziej aktywnych klubów na rynku był Everton, a Marco Silva wciąż nie może liczyć na niektóre z nowych nabytków. W barwach “The Toffees” nie zagrali Yerry Mina oraz Andre Gomes, którzy na Goodison Park trafili z Barcelony i do tej pory zmagają się z urazami.
W ramach dyskusji "należał się karny, czy nie"❓? Tak "popisał się" w nocy Fabinho❗?
Kto przegapił mecz ?? #USABRA ?? w #tvpsport, skrót obejrzy tu ➡ https://t.co/hpP5wQmGd5 pic.twitter.com/U6opJJ2aWm
— TVP Sport (@sport_tvppl) September 8, 2018
Na sam koniec zostawiliśmy sobie letnie transfery potentatów Premier League. Na debiut w Manchesterze United nadal czeka Diogo Dalot. 19-latek trafił do Anglii z kontuzją, ale zdołał już ją wyleczyć i wszystko wskazuje na to, że niebawem w końcu zobaczymy go na murawie. Szokuje nas fakt, że wciąż nie mieliśmy okazji na oglądanie Bernda Leno oraz Fabinho. Niemiecki golkiper miał z miejsca wygryźć z bramki Petra Cecha, a mimo, że ten wciąż prezentuje się po prostu przeciętnie, 26-latek nadal ogląda jego grę z wysokości ławki rezerwowych. Jeżeli chodzi o Brazylijczyka, który trafił do Liverpoolu, to podobno wciąż aklimatyzuje się w nowych warunkach. Tak przynajmniej sytuację tłumaczy Jurgen Klopp, który na razie stawia na Jamesa Milnera.
Już dziś o godzinie 20:45 reprezentacja Polski zagra towarzyski mecz z Irlandią we Wrocławiu. Naszą analizę, zapowiedź oraz propozycje typów do tego spotkania znajdziecie w tym miejscu.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.