Paris Saint-Germain po rozegraniu 15. kolejek Ligue 1 było jedyną drużyną, która w tym sezonie nie zaznała smaku porażki. Wszystko wskazywało, że podopiecznym Unaia Emery'ego uda się tę serię przedłużyć, gdyż ich sobotnimi rywalami był beniaminek – RC Strasbourg. Tymczasem drużyna z dołu tabeli niesiona głośnym dopingiem licznie zgromadzonych kibiców sprawiła ogromną niespodziankę i pokonała stołeczny klub!
Paris Saint-Germain wygrało pięć ostatnich meczów w Ligue 1, a ze względu na potknięcia się drużyn z tzw. peletonu ich różnica nad rywalami się powiększała. Dla wielu sobotnie spotkanie wyjazdowe z RC Starsbourg miało być formalnością. Starcie z beniaminkiem, który na koncie miał 15 punktów i przed tym meczem zajmował 17. miejsce w tabeli. Także bukmacherzy uważali PSG za pewnych faworytów – Fortuna na wygraną klubu ze stolicy Francji oferowała kurs @ 1.18.
Bardzo możliwe, że piłkarze Unaia Emery'ego podeszli do tego spotkania zbyt rozluźnieni. Zgodnie z powiedzeniem “samo się nie zrobi”, nic samo się nie zrobiło w Strasbourgu. Gospodarze od początku atakowali z werwą i szybko zostali za to nagrodzeni. W 13. minucie Dimitri Lienard popisał się świetnym dośrodkowaniem z rzutu wolnego, które trafiło wprost na głowę Joia Nuna da Costy, który nie dał szans bramkarzowi rywali.
13' L'ouverture du score de @Nuno_DC à la réception d'un coup de pied arrêté tiré depuis la gauche. LE SCORE : Racing : Unnnnnnnnnnnnnn ! @PSG_inside : Zéroooooo ! #RCSAPSG (1-0) pic.twitter.com/uOEhpvEtHj
— RC Strasbourg Alsace (@RCSA) December 2, 2017
Piłkarze Strasbourga po zdobyciu bramki trochę bardziej skupili się na grze defensywnej, co pozostawiło więcej pola manewru dla paryżan. Wszystko wskazywało, ze pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem gości, ale bramkę dającą wyrównanie w 43. minucie zdobył niezawodny Kylian Mbappe.
Druga połowa była spektaklem, w którym RC Strasbourg był zamknięty na własnej połowie, a PSG za wszelką cenę chciało wyjść na prowadzenie. Okazało się to na tyle zdradliwe, ze obrońcy zapomnieli, że trzeba także bronić. Bramkarz gospodarzy, Bingourou Kamara, popisał się długim wybiciem piłki, którą przejął Stephane Bahoken. 25-latek pobiegł w stronę bramki Areoli i po wbiegnięciu w pole karne popisał się uderzeniem, który dał niezwykłą radość kibicom zgromadzonym na Stade de la Meinau.
Na nic zdały się ataki lidera Ligue 1 – kilka razy szczęścia próbował Neymar, Kimpembe czy wprowadzeni na boisko Edinson Cavani i Giovani Lo Ceslo. Strasbourg do ostatniej sekundy bronił się niezwykle dzielnie i zdołał utrzymać prowadzenie. Beniaminek nie tylko sprawił jedną z największych niespodzianek w sezonie, ale także zdobył trzy punkty, które pozwoliły mu awansować na 14. miejsce w tabeli. Tymczasem PSG przegrało pierwszy mecz od 25. spotkań w lidze francuskiej.
RC Strasbourg – Paris Saint-Germain 2:1 (1:1)
13′ Joia Nuno da Costa, 65′ Stephane Bakohen – 43′ Kylian Mbappe
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.