Za co Pep Guardiola wyleciał na trybuny w meczu z Liverpoolem?

0

Pep Guardiola w przerwie meczu z Liverpoolem został odesłany na trybuny. Menedżer gości twierdził, że nie powiedział w stronę arbitra nic złego, ale hiszpańskie media mają w tej sprawie odmienne stanowisko.

Manchester City przystępował do rewanżu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Liverpoolem z trzema bramkami straty, ale szybko zdobyty przez Gabriela Jesusa gol sprawił, że kibice “The Citizens” naprawę uwierzyli w awans do półfinału. W pierwszej części gry gospodarze prezentowali się lepiej, a tuż przed przerwą strzelili drugą bramkę, której jednak nie uznał Mateu Lahoz. Pep Guardiola zdecydował się porozmawiać o tym z hiszpańskim sędzia, gdy ten udawał się na przerwę do szatni, a w drugiej połowie okazało się, że trener gospodarzy wyleciał na trybuny. Co takiego powiedział arbitrowi 47-latek?

Na konferencji pomeczowej Pep Guardiola twierdził, że został odesłany na trybuny, ponieważ powiedział, że bramka Leroya Sane powinna zostać uznana. Katalończyk nie dodał jednak, że kazał dwukrotnie kazał zamknąć się sędziemu, a także sugerował mu, że powinien podyktować rzut karny dla jego zespołu.

47-letni menedżer już po meczu nie ukrywał rozżalenia z powodu nieuznanej bramki i twierdził, że ta mogła zmienić przebieg meczu:

– Gdybyśmy wyszli na prowadzenie 2:0, wszystko mogło potoczyć się inaczej. Podczas tego starcia oba zespoły grały na bardzo wyrównanym poziomie, dlatego według mnie bardzo ważne jest sędziowanie na odpowiednim poziomie. Postaramy się o poprawienie wyniku w przyszłym sezonie, a Liverpoolowi gratuluję awansu i mam nadzieję, że godnie będą reprezentować Anglię w półfinale.


Już w sobotę podopieczni Ernesto Valverde zagrają kolejny mecz ligowy. Tym razem podejmą przed własną publicznością zespół Valencii. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą rzecz jasna gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 1,31. Remis wyceniany jest na 5,60, a zwycięstwo “Nietoperzy” na aż 9,70.

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułAndres Iniesta – Prawdopodobnie po raz ostatni zagrałem w Lidze Mistrzów
Następny artykułKostas Manolas – Nie obchodzi mnie przejście do historii, obchodzi mnie Roma