Doktor Wojciech Wardacki to prezes Grupy Azoty, która jest głównym sponsorem Pogoni Szczecin. Także w szeregach tej grupy jest nerwowo, a powodem tego są fatalne wyniki popularnych “Portowców”. Wardackiemu nie podoba się także podejście zawodników oraz działania dyrektora sportowego.
Pogoń Szczecin w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy radzi sobie fatalnie. Drużyna na zwycięstwo czeka już od 116 dni. Na nic zdała się także zmiana szkoleniowca, kiedy to w listopadzie zwolniony został Maciej Skorża, a jego miejsce zajął Kosta Runjaić. Popularni “Portowcy” są czerwoną latarnią tabeli i obecnie nic nie wskazuje, aby mogło się to zmienić w najbliższym czasie.
Prezes Grupy Azoty, czyli głównego sponsora Pogoni, Wojciech Wardacki, nie wierzy w kompetencje dyrektora sportowego, Macieja Stolarczyka, który według niego ściąga do klubu nieodpowiednich piłkarzy:
"Stolarczyk wybiera piłkarzy, którzy mentalnie nie są przygotowani do walki" #Stolarczyk #Wardacki @Grupa_Azoty #Szczecin #Pogoń @PogonSzczecin #podkrawatemhttps://t.co/iSYjBhHNM8 pic.twitter.com/JMJtz7LQrg
— Radio Szczecin (@radio_szczecin) December 11, 2017
– W ostatnich latach w Pogoni byli świetni trenerzy, natomiast problem jest w piłkarzach. Podtrzymuję mój zarzut w stosunku do dyrektora sportowego Stolarczyka. Bardzo sympatyczna osoba, ale nie ma nosa do zawodników. Wybiera graczy, którzy mentalnie nie są gotowi do walki.
Wardacki ustosunkował się także do sytuacji, która miała miejsce po jednym z przegranych meczów. Piłkarze tej samej nocy byli widziani w klubie nocnym, za co następnie zostali ukarani:
– Jeśli jestem zawodowcem i wiem, że nie mam kondycji, nie mogę biegać przez 120 minut, to idę do siłowni czy dodatkowo biegam, a nie po przegranym spotkaniu kieruję się do klubu go go i się relaksuję. I potem oczekuję od kibiców, że przyjdą na mecz.
Szef Grupy Azoty zadeklarował, że jego firma nie przestanie wspierać Pogoni nawet po potencjalnym spadku z LOTTO Ekstraklasy:
– Dla mnie to sytuacja bardzo krępująca. Na pewno Grupa Azoty nie wycofa się ze wspierania Pogoni, ale trudno spokojnie patrzeć na to, co się dzieje. Do kibiców są wysyłane apele, że w trudnej sytuacji trzeba pomagać, być z piłkarzami, a ja odwrócę pytanie. Fani dają z siebie bardzo dużo, jeżdżą na mecze, a ile dają z siebie zawodnicy, dla których granie w piłkę jest świetnie opłacanym zawodem?
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
