Virgil van Dijk to były kapitan Southampton FC. Reprezentant Holandii nie zamierza jednak na dłużej pozostać w tym klubie, przez co nie trenuje wraz z drużyną. Włodarze pozyskali jego następcę, którym ma być Wesley Hoedt.
Southampton od kilku tygodni ma spory problem. Zespół prowadzony przez Mauricio Pellegrino stracił kapitana oraz czołowego zawodnika – Virgila van Dijka. Wprawdzie Holender wciąż jest piłkarzem “The Saints” to jednak nie trenuje z zespołem i chce jak najszybciej zmienić klub. Z tego powodu zadaniem władz Southamptonu było znalezienie gracza, który będzie w stanie go godnie zastąpić. Wybór padł na jego rodaka Wesleya Hoedta.
Welcome, #SaintWesley! ? pic.twitter.com/GWEzD5Lx70
— Southampton FC (@SouthamptonFC) August 22, 2017
Środkowy obrońca przez większość przygody z futbolem był związany z AZ Alkmaar, w którym przeszedł przez kilka szczebli juniorskich. Następnie w 2015 roku zdecydował się na pierwszą zagraniczną przygodę i został zawodnikiem Lazio Rzym. Hoedt podczas dwóch lat spędzonych w stolicy Rzymu zdążył rozegrać 61 meczów, w których cztery razy wpisał się na listę strzelców i zanotował jedną asystę.
Southampton za transfer holenderskiego defensora zapłacił 15 milionów euro. Tymczasem 23-latek z nowym klubem związał się pięcioletnią umową. Pozytywnie o zawodniku wypowiadał się wiceprezes “Saints” – Les Reed:
– Wesley jest jednym z najbardziej obiecujących defensorów młodego pokolenia w Europie. Uważamy, że będzie wyraźnym wzmocnieniem naszego zespołu i z czasem zacznie odgrywać w nim pierwszoplanową rolę. Ciężko pracowaliśmy, by wygrać walkę o jego podpis z innymi klubami.