W niedzielę dokończono szóstą kolejkę Serie A. Polacy tym razem ze zmiennym szczęściem. Część w roli, reszta niestety obserwowała poczynania kolegów z poziomu ławki rezerwowych.
Najwięcej naszych rodaków mieliśmy nadzieję zobaczyć w akcji w hitowym niedzielnym starciu, czyli pojedynku Sampdorii z Milanem. Niestety z trio: Bartosz Bereszyński, Dawid Kownacki, Karol Linetty, na murawę Stadio Comunale Luigi Ferraris wybiegł tylko ten pierwszy. Były obrońca Legii Warszawa rozegrał pełne spotkanie, a Blucerchiati ograli gości z Mediolanu 2:0. Warto podkreślić, że Bereszyński rozegrał bardzo dobre zawody. Sampdoria jako jedna z czterech ekip wciąż pozostaje bez porażki w Serie A.
W pojedynku Cagliari z Chievo, na ławce rezerwowych gości zasiedli Paweł Jaroszyński i Mariusz Stępiński. O ile pierwszy z Polaków nie podniósł się ze swojego miejsca, to były zawodnik między innymi Nantes i Ruchu Chorzów dostał swoją szansę od trenera Rolando Marana. Stępiński wszedł na murawę w 84. minucie, a w doliczonym czasie gry swój debiut w Serie A uczcił golem. Chievo ostatecznie wygrało 2:0 i z ośmioma punktami na koncie okupuje dziesiątą pozycję w lidze.
Le but de Stepinski pour ses premières minutes en Serie A avec le Chievo. Battant à la retombée et instinct du buteur ensuite pic.twitter.com/yRKvlhsGw7
— Piłka & Nożna (@OwskiMateusz) September 24, 2017
Bardzo dobry mecz zobaczyli kibice zgromadzeni na Stadio Giuseppe Meazza, gdzie Inter podejmował Genuę. Po szybkim, ciekawym widowisku trzy punkty do swojego dorobku dopisali gospodarze. Zwycięskiego gola na trzy minuty przed końcem pojedynku zdobył Danilo D'Ambrosio. Dla “Nerazzurrich” była to już piąta wygrana w Serie A. Zespół Luciano Spallettiego wciąż jest niepokonany w lidze. W następnej kolejce kibice Interu również mają nadzieję na łatwe trzy punkty, bo ich ulubieńcy wyjeżdżają do fatalnie prezentującej się jak na razie ekipy Benevento.
Highlight Inter vs Genoa. pic.twitter.com/H00lhfX4VG
— FN (@FansNerazzurri) September 24, 2017
Wspomniany beniaminek grał na wyjeździe z drużyną Crotone. Było to starcie na samym dnie Serie A. Zwycięsko z niego wyszli gospodarze wygrywając 2:0. Na tym spotkaniu można było dość dobrze zarobić. Bukmacher ForBET za wygraną miejscowych płacił 1.95.
Wciąż uznania w oczach trenera Stefano Pioliego nie znajduje Bartłomiej Drągowski. Były bramkarz Jagiellonii Białystok całe spotkanie jego Fiorentiny z Atalantą (1:1) przesiedział na ławce rezerwowych. W obecnych rozgrywkach Serie A nie mieliśmy jeszcze okazji oglądać naszego rodaka w akcji.