Polskie Napoli wygrało m.in. dzięki pięknemu trafieniu Piotra Zielińskiego, który poderwał kolegów do walki, a polska Sampdoria ograła też polską, ale nieco mniej Fiorentinę. Swoje mecze wygrały też m.in. Lazio Rzym i AC Milan.
SSC Napoli – Atalanta Bergamo
W kolejnej kolejce bramkę dla Napoli zdobył Polak. Tym razem jednak to Piotr Zieliński wpisał się na listę strzelców, a Arkadiusz Milik zaczął mecz na ławce rezerwowych. W 56. minucie po rzucie rożnym jeden z obrońców Atalanty wybił piłkę przed pole karne. Nabiegł na nią Zieliński, przyjął na klatkę piersiową i chwilę potem cudownym strzałem prosto w okienko dał Napoli wyrównanie. Takie gole w wykonaniu Polaków można oglądać w nieskończoność.
ZIELIŃSKI! ???
Co to był za strzał! Można oglądać w nieskończoność! ? pic.twitter.com/q0njDNhKsZ
— ELEVEN SPORTS PL (@ElevenSportsPL) August 27, 2017
Pięć minut później Napoli już prowadziło. Lorenzo Insigne głową zagrał w środek pola karnego, a tam stał niepilnowany Dries Mertens. Belg nie miał problemu ze zdobyciem bramki.
W drugiej połowie Atalanta miała ogromny problem, by zagrozić bramce rozpędzającego się z minuty na minutę Napoli. Swojego pierwszego – i jak się potem okazało, jedynego gola – goście zdobyli w 15. minucie. Precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Bryan Cristante, który główkował w odsłoniętą przez Pepe Reinę część bramki.
W 74. minucie z boiska zszedł Zieliński, a ponieważ była to już trzecia zmiana Napoli wiadome stało się, że Milika dzisiaj na boisku nie zobaczymy.
Wynik meczu w 87. minucie ustalił Marko Rog. Chorwat skutecznie zakończył szybki kontratak Napoli i uciął marzenia gości na choćby punkt wywieziony z Neapolu.
GOAL!!! ⚽️ Marko #Rog with his first Napoli goal. What a move and what a finish! 3-1!!! pic.twitter.com/SS02kO3kqg
— Sempre! SSC Napoli (@SempreSSCNapoli) August 27, 2017
Fiorentina – Sampdoria Genua
Miał to być polski mecz na włoskiej ziemi, ale od pierwszych minut na boisku pojawił się tylko Karol Linetty. W Sampdorii na ławce rezerwowych usiedli jeszcze Bartosz Bereszyński i Dawid Kownacki, a w drużynie Fiorentiny Bartłomiej Drągowski.
Sampdoria ten mecz rozstrzygnęła w sto osiemdziesiąt sekund. Najpierw w 32. minucie piłkarze z Genui przeprowadzili atak prawą stroną. Do wycofanej przed pole karne piłki dopadł Gaston Ramirez. Jego strzał obronił Marco Sportiello, ale przy dobitce Gianluci Caprariego był już bez szans.
GOOOOOAAAAALLLLL!!!! #Caprari scores his first goal for #Sampdoria. 0-1 #FiorentinaSamppic.twitter.com/HQbNC1ZJQh
— Lega Serie A (@SerieAchannel) August 27, 2017
Gospodarze nie zdążyli się jeszcze przyzwyczaić do myśli, że stracili bramkę, a już przegrywali 0:2. Piłkę w polu karnym zagrał jeden z piłkarzy Fiorentiny, a rzut karny na gola zamienił Fabio Quarliarella.
Po zmianie stron wydawało się, że Fiorentina powalczy o zwycięstwo. Szybko, bo już w 50. minucie Milan Badelj strzelił bramkę kontaktową. Podawał mu Bruno Gaspar.
Fiorentina cały czas atakowała, a w 68. minucie na boisku pojawił się Bartosz Bereszyński, mający pomóc w defensywie Sampdorii. Pod koniec meczu goście bronili się już w zasadzie całym zespołem, a w jednej z nielicznych kontr mogła podwyższyć prowadzenie, ale Quagliarella trafił w poprzeczkę.
Obrona Sampdorii okazała się nie do przejścia i to zespół trzech Polaków może sobie dopisać cenne trzy punkty.
Sobotnie wyniki Serie A:
Torino – Sassuolo 3:0 (1:0)
(Andrea Belotti 44′, Adem Ljajic 84′, Joel Chukwuma Obi 88′)
AC Milan – Cagliari 2:1 (1:0)
(Patrick Cutrone 10′, Suso 70′ – Joao Pedro 56′)
Chievo Verona – Lazio 1:2 (1:1)
(Manuel Pucciarelli 34′ – Ciro Immobile 11′, Sergej Milinković-Savić 89′)
Crotone – Hellas Verona 0:0
Fiorentina – Sampdoria 1:2 (0:2)
(Milan Badelj 50′ – Gianluca Caprari 32′, Fabio Quagliarella 35′ k.)
SPAL 2013 – Udinese 3:2 (1:0)
(Marco Borriello 25′, Manuel Lazzari 54′, Luca Rizzo 90′ – Bram Nuytinck 72′, Cyril Thereau 87′ k.)
Napoli – Atalanta 3:1 (0:1)
(Piotr ZIeliński 56′, Dries Mertens 61′, Marko Rog 87′ – Bryan Cristante 15′)