Sead Kolašinac, lewy obrońca Arsenalu, nie ukrywa, że Roberto Carlos i Zinedine Zidane to piłkarze, na których wzoruje się od dzieciństwa.
Arsenal sprowadzając Bośniaka za darmo z Schalke zrobił fenomenalny interes. Kolašinac przebojem wszedł do zespołu “Kanonierów” i od początku sezonu rozegrał już osiem spotkań, w których zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty. Na kim wzoruje się jeden z najlepszych piłkarzy Arsenalu w ostatnim czasie? Sam zainteresowany opowiedział o tym na łamach “Arsenal Magazine”:
– Najbardziej w pamięci utkwiła mi dwójka piłkarzy – Roberto Carlos i Zinedine Zidane. Tych piłkarzy nie trzeba nikomu przedstawiać, zna ich każdy na całym świecie. Gdy byłem mały, ich fenomenalne występy wpływały na mój rozwój.
Reprezentant Bośni i Hercegowiny nie ukrywa, że próbuje podpatrywać najlepsze zagrania swoich idoli, a ostatnio perfekcyjnie udało mu się powtórzyć popisowy zwód Francuza:
– Swego czasu próbowałem uderzać jak Carlos, chciałem strzelić taką bramkę, jak on w spotkaniu z Francją. Jeszcze częściej próbowałem ruletki wykonywanej przez Zidane'a, trenowałem to od dziecka. W spotkaniu z Leicester udało mi się to powtórzyć.
Waleczny obrońca na łamach klubowego magazynu wspomina także czasy dzieciństwa. Czy Wy też jesteście z tego pokolenia, które identycznie spędzało dnie?
– Zawsze, gdy tylko skończyłem lekcje, szedłem razem ze znajomymi na boisko. Graliśmy do czasu, aż nasze mamy przychodziły po nas, to zazwyczaj miało miejsce późnymi wieczorami. Teraz często wspominamy te historie rozmawiając ze znajomymi o starych czasach.