Powrót do zdrowia Zlatana Ibrahimovicia to dobra wiadomość, ale też powód do podjęcia poważnej decyzji przez Jose Mourinho. Czy w niedzielnym spotkaniu powinien ponownie postawić na Romelu Lukaku? Czy może spuścić ze smyczy najlepszego strzelca poprzedniego sezonu?
Romelu Lukaku w fantastyczny sposób zaczął swoją przygodę z Manchesterem United. W swoich pierwszych dziesięciu występach zdobył jedenaście goli, ale potem wyraźnie wyhamował. Znalazł się na świeczniku, gdy w kolejnych dwunastu meczach tylko dwa razy wpisał się na listę strzelców.
Presja na Belgu wzrosła jeszcze bardziej po tym, gdy do zdrowia wrócił Zlatan Ibrahimović. Jose Mourinho potwierdził, że Szwed z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie zdolny do gry w derbach. Na kogo więc powinien postawić?
Przypadek Romelu Lukaku
Lukaku ma od jakiegoś czasu problemy pod bramką rywali, ale jego uderzenie w meczu z CSKA Moskwa może być tym pozytywnym kopem, jakiego potrzebował. Mourinho też wierzy, że po jednym golu zdobytym w poprzednich jedenastu meczach, trafienie to będzie krokiem w stronę odzyskania pewności siebie pod bramką i odkrycia na nowo bezwzględności, jaką cechował się w pierwszych tygodniach w klubie.
United doskonale wie, jak skuteczny potrafi być Lukaku.
Warto jednak pamiętać o ogólnym wkładzie w ofensywę United, jaki miał Lukaku przez ostatnie tygodnie. Napastnik zaliczył asystę w wygranym 4:2 meczu z Watfordem, odegrał też kluczową rolę w pierwszym i trzecim golu w meczu z Arsenalem. To również on zagrał piłkę głową, co pozwoliło Juanowi Macie podać do Marcusa Rashforda, który zapewnił zwycięstwo z CSKA.
Lukaku był krytykowany za swoją pracę na boisku, ale dowody wskazują na to, że mimo goli był w stanie zapewnić drużynie taką intensywność gry bez piłki, jaką Mourinho wymaga od swoich ofensywnych piłkarzy. Przeciwko Arsenalowi, gdy United zastosowało wysoki pressing, który może przydać się w derbach, tylko Jesse Lingard miał więcej sprintów od Lukaku.
Podobną energią wykazywał się we wtorkowym spotkaniu z CSKA. Na ten poziom intensywnej gry United raczej nie może liczyć od 36-letniego Szweda, który dopiero wraca do pełni formy po poważnej kontuzji kolana.
Czas na Zlatana?
Młodość nie jest już od dawna jego atutem, ale Zlatan Ibrahimović starzeje się jak wino i wciąż pozostaje jednym z najbardziej niezawodnych napastników w piłce. Szwed 28 razy trafił do bramki rywali w poprzednim sezonie – łącznie z niesamowitym wolejem, gdy City po raz ostatni grało na Old Trafford. Gol ten nie tylko był przykładem tego, że Zlatan potrafi zrobić coś z niczego, ale też podkreślał to, że w ważnych meczach zawsze staje na wysokości zadania.
A tego o Lukaku powiedzieć nie można. Belg w tym sezonie nie zdobył gola przeciwko Arsenalowi, Chelsea, Tottenhamowi i Liverpoolowi. Z kolei grając w Evertonie w 39 meczach przeciwko “wielkiej szóstce” zdobył zaledwie pięć bramek.
Zlatan Ibrahimović wraca po kontuzji. Z jednej strony wciąż może nie być w pełni formy, ale z drugiej nie grając z Arsenalem i CSKA zbierał siły na niedzielę. Ponadto wchodząc z ławki w meczach z Newcastle, Basel, Brightonem i Watfordem budował swoją formę meczową.
Zlatan z pewnością jest talizmanem United i liderem, którego zespół potrzebuje z powodu zawieszenia Paula Pogby. Na pewno w meczu przeciwko drużynie Pepa Guardioli będzie również bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek – wzajemne relacje tej pary w Barcelonie są szeroko znane.
Waszym zdaniem na kogo powinien postawić Jose Mourinho?
Derby Manchesteru odbędą się na Old Trafford w najbliższą niedzielę o godz. 17:30. Faworytem tego spotkania jest City, za którego zwycięstwo Fortuna oferuje kurs 2.18. Remis wyceniany jest na 3.50, a zwycięstwo gospodarzy na 3.35.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
