Robert Lewandowski – Cieszy kolejne zwycięstwo

0

Robert Lewandowski zabrał głos po środowym meczu trzeciej kolejki Ligi Mistrzów. Wprawdzie reprezentant Polski nie znalazł drogi do siatki Celticu Glasgow, to jednak Bayern Monachium pewnie pokonał przeciwników.

Bayern Monachium pod wodzą Juppa Heynckesa spisuje się bardzo dobrze. Wydaje się, że śmiało można powiedzieć, iż kryzys mają już za sobą. Robert Lewandowski w rozmowie z reporterem Canal+ nie ukrywał zadowolenia z wygranej nad Celticiem Glasgow 3:0:

– Cieszy kolejne zwycięstwo. W pierwszej połowie stworzyliśmy sytuacje, po których zdobyliśmy dwa gole i mieliśmy mecz pod kontrolą. Wróciliśmy na właściwe tory. Oczekiwaliśmy od siebie tego, że będziemy grać tak jak ostatnio w Bundeslidze i teraz w Lidze Mistrzów.

Reprezentant Polski w środę nie strzelił bramki, ale mógł mieć asystę – sędzie jednak nie uznał prawidłowo zdobytego gola przez Thiago Alcantarę:

– Wiadomo, że na boisku nie ma czasu na głębsze analizy. Szkoda, że sędzia tak zagwizdał. Czasami można grać dobrze, ale czegoś zabraknie. 3:0 to minimalny wynik, jaki mógł być. Mogliśmy jeszcze podwyższyć prowadzenie.

Lewandowski jest niewątpliwie zadowolony z pierwszych dni pracy z Juppem Heynckesem:

– Jupp Heynckes wie, co chce nam przekazać. Skupia się na małych elementach, szczegółach. Wydaje mi się, że z biegiem czasu będziemy się jeszcze bardziej rozumieli. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie owocna i będzie przebiegała jeszcze lepiej.

Bayern Monachium o przedłużenie zwycięskiej serii powalczy 21 października, kiedy to na wyjeździe zagra z HSV Hamburg. Fortuna klub z Bawarii uważa za zdecydowanego faworyta, oferując na jego wygraną kurs @ 1,17.


ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN

Fortuna - większy bonus dla naszych Czytelników!

  1. Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułMile Svilar najmłodszym bramkarzem w historii Ligi Mistrzów
Następny artykułArkadiusz Milik – Wypożyczenie? Nie wykluczam tego