Puchar Konfederacji – czas na końcowe rozstrzygnięcia!

0
Puchar Konfederacji

Już dziś wieczorem poznamy zwycięzcę tegorocznego Pucharu Konfederacji – w finale Chile zmierzy się z Niemcami. Wcześniej w meczu o trzecie miejsce Portugalia zagra z Meksykiem.

Rewanże za fazę grupową

Tak się złożyło, że w decydujących meczach tegorocznego Pucharu Konfederacji dojdzie do rewanżów za spotkania w fazie grupowej. Portugalia grała bowiem z Meksykiem na początek zmagań w grupie A, a Chile mierzyło się z Niemcami w drugiej kolejce grupy B. Jeśli dziś mielibyśmy mieć w Rosji powtórkę z rozrywki, z pewnością nie moglibyśmy narzekać na nudę. W obu spotkaniach mieliśmy bowiem bramkowe remisy (2:2 i 1:1), co oznaczałoby przecież dogrywkę.

Mecz o trzecie miejsce między Portugalią i Meksykiem rozpocznie się o godzinie 14:00 w Moskwie. Największym osłabieniem mistrzów Europy jest oczywiście brak Cristiano Ronaldo, który opuścił kadrę z powodu narodzin dzieci. Gwiazdor Realu Madryt zagrzewa jednak kolegów do walki: – Wszyscy razem, na boisku i poza nim. Do boju, chłopaki! – napisał na Twitterze.

Fernando Santos prawdopodobnie da dziś szansę kilku młodszym zawodnikom, którzy do tej pory turniej oglądali głównie z ławki rezerwowych. Szansę debiutu w narodowych barwach ma otrzymać Jose Sa, na występ może liczyć też między innymi Luis Neto. Mimo zmian to Portugalia wydaje się faworytem tego spotkania – kurs w LV Bet na zwycięstwo mistrzów Europy wynosi 2,25.

Meksyk miał w Pucharze Konfederacji spore ambicje, ale w meczu z Niemcami przegrał dość wyraźnie, między innymi przez nieskuteczność w ofensywie. Juan Carlos Osorio także ma dokonać kilku zmian, ale podkreśla, że zajęcie trzeciego miejsca w turnieju jest dla niego bardzo ważne – kurs w LV Bet na wygraną Meksyku to 3,15.

Według bukmacherów najmniej prawdopodobne rozstrzygnięcie to remis – kurs na taki obrót spraw to 3,55. W fazie grupowej po emocjonującym spotkaniu, w którym mieliśmy sporo zwrotów akcji (także przy udziale VAR-u), padł remis 2:2. Emocji nie powinno zabraknąć także tym razem!

Kto nie wierzy w klątwę?

Tak się złożyło, że drużyna, która sięgała po Puchar Konfederacji, nigdy nie zdobyła rok później mistrzostwa świata. Wie o tym Joachim Loew, który żartował już wcześniej, że wygrana w tym turnieju po prostu mu się nie opłaca, bo jego nadrzędnym celem jest obrona mistrzostwa na mundialu. Wątpliwe jednak, aby któraś z drużyn brała tę serię na poważnie – nie mamy wątpliwości, że walka o zwycięstwo toczyła się dziś będzie na całego.

Mecz rozpocznie się o godzinie 20:00 czasu polskiego, a areną zmagań będzie nowy stadion w Sankt Petersburgu. Jedno jest pewne – Puchar Konfederacji będzie miał nowego mistrza, bo żadna z drużyn nie sięgnęła jeszcze po triumf w tym turnieju. Aż cztery razy wygrywała go Brazylia, dwa razy Francja, a po razie Argentyna, Meksyk i Dania.

#ConfedCup Final Promo

????????????????The FIFA Confederations Cup final is nearly here ?Relive Russia 2017 so far with us!— — —?Watch the #ConfedCup! Find out who is showing the #ConfedCup in your territory: fifa-broadcasters.appspot.com?tag=20170701

Опубліковано FIFA Confederations Cup 2 липня 2017 р.

Chile w meczu z Portugalią musiało grac na najwyższych obrotach przez 120 minut, ale dla Arturo Vidala i spółki nie powinno być to raczej problemem przed finałem. Przede wszystkim Chilijczycy muszą wyeliminować dziś jednak proste błędy w obronie, które przydarzały się im we wcześniejszych meczach – Niemcy mogą to łatwo wykorzystać. Drużyna z Ameryki Południowej nie jest uważana za faworyta – kurs na jej wygraną to 3,05. Drużyna Juana Antonio Pizziego może jednak sięgnąć po trzeci mistrzowski tytuł z rzędu. W 2015 i 2016 roku Chile wygrywało przecież Copa America.

Choć Niemcy przyjechali do Rosji w mocno rezerwowym składzie, a w drużynie znajduje się tylko trzech piłkarzy, którzy sięgali wcześniej po mistrzostwo świata, to nie mieli praktycznie żadnego problemu z awansem do finału. To pokazuje, jak znakomite zaplecze mają nasi zachodni sąsiedzi. a gdy dołoży się do tego, że inna drużyna Niemiec dopiero co sięgnęła po mistrzostwo Europy U-21, wszystko robi jeszcze większe wrażenie.

Dziś Niemcy będą chcieli udowodnić, że mogą pokonać dużo bardziej doświadczoną drużynę Chile. Według LV Bet to oni są faworytami – kurs na ich wygraną to 2,40. Choć kurs na remis jest największy (3,30), to można spodziewać się zaciętego meczu, podobnego do tego z fazy grupowej. Kto sięgnie po Puchar Konfederacji 2017? Obszerne relacje z obu meczów znajdziecie zaraz po ich zakończeniu na Gol.pl!

Lvbet baner

Poprzedni artykułDominik Furman dał kosza Lechowi
Następny artykułJacek Kiełb strzelił gola i… doznał poważnej kontuzji

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj