Porady do Fantasy Premier League przed 35. kolejką

0
Fantasy Premier League

Jeśli czytasz ten tekst, to zapewne chciałbyś wejść kiedyś w buty Jose Mourinho. Choć droga do tego wydaje się być daleka, to jednak spełniasz to marzenie chociażby połowicznie i co roku zasiadasz przed ekranem monitora i ustalasz swój skład w Fantasy Premier League oraz zakładasz prywatną ligę, w której rywalizujesz ze znajomymi. Zielone Strzałki to seria na naszym portalu dla osób takich jak ty! W niej będziemy prezentować najlepsze wybory na każdą zbliżającą się kolejkę, a ta najbliższa jest specjalna, ponieważ jest w niej mniej meczów niż zazwyczaj.

Atak, czyli klucz do sukcesu
  • Gabriel Jesus (10.1) – dawno nie polecaliśmy Brazylijczyka, ale nie ukrywajmy, że po początku sezonu nie dawał on nam ku temu żadnych argumentów. Jednak gole z Evertonem i Tottenhamem można traktować jako zwiastun powrotu dobrej formy. Szczególnie, że wyżej wymienione drużyny nie są z pierwszej, lepszej łapanki. Napastnik Obywateli jest też poważnym kandydatem na jednego ze snajperów do końca sezonu. Sprzyja ku temu kontuzja Sergio Aguero (mówi się nawet, że Argentyńczyk nie zagra już do końca sezonu) i terminarz Manchesteru City. Mistrz Anglii zagra po kolei z takimi ekipami jak Swansea, West Ham, Bournemouth, Huddersfield, Brighton i Southampton.

gabriel jesus

  • Chris Wood (6.3) – szukasz taniej opcji w ataku? Jeśli tak, to powinieneś zwrócić uwagę na snajpera rodem z Nowej Zelandii. Za napastnikiem Burnley przemawia nie tylko cena, ale także forma i idealna współpraca z Ashleyem Barnesem. Chris Wood w sześciu ostatnich kolejkach Premier League pięciokrotnie znalazł drogę do bramki i zaliczył jedną asystę. Dość ciekawa nisza (3,2% posiadania), która zagra ze Stoke City. Garncarze ostatnie czyste konto zachowali w 29. kolejce i będące na fali Burnley powinno je pokonać.
Pomoc, czyli liczymy na asysty i gole
  • Raheem Sterling (8.8) – pomocnik Manchesteru City to kolejna opcja na kapitana w BGW35. Może Anglik to najbardziej irytujący zawodnik Pepa Guardioli, ale jego ciąg na bramkę powoduje, że jest on niezwykle groźnym zawodnikiem. Oddaje więcej strzałów na bramkę niż polecany wyżej Gabriel Jesus, a przez cały sezon zdobył 17 goli i zaliczył 8 asyst. Dodatkowo Obywatele po meczu ze Swansea odbiorą mistrzowskie medale, więc spodziewamy się, że Katalończyk będzie chciał to przypieczętować mocnym akcentem. Wyczuwamy bramki.
  • Wilfried Zaha (6.9) – ostatnie trzy kolejki Premier League to 26 punktów – z tendencją wzrostową – byłego zawodnika Manchesteru United. Teraz przed Crystal Palace spotkanie z Watfordem, gdzie zwycięstwo może zagwarantować pozostanie w angielskiej elicie. Czy Orły zagrają all in i zdobędą trzy punkty? Przy tak kiepskiej obronie jesteśmy pewni, że podopiecznym Roya Hodgsona nie pozostało nic innego jak zaatakować. Alternatywą dla niego jest jego kolega z zespołu, Luka Milivojevic (5.2), który oszalał i punktuje jak na zawołanie – w czym na pewno pomagają mu rzuty karne.

Wilfried Zaha

Defensywa, czyli ostoja naszego zespołu
  • Virgil van Dijk (5.7)The Reds zagrają z ostatnim w tabeli West Bromwich Albion. Jesteśmy pewni, że Jurgen Klopp nie będzie ryzykował zdrowiem swoich najlepszych zawodników i w meczu z czerwoną latarnią Premier League zobaczymy kilku rezerwowych. Jednak najdroższy obrońca świata będzie pewnie dowodził obroną liverpoolczyków w sobotnim spotkaniu, a jeśli Loris Karius i inni nie popełnią strasznego babola, to ekipa z miasta Beatlesów zaliczy trzecie czyste konto z rzędu, co brzmi niesamowicie jeśli uzmysłowimy sobie, że jest to ten sam Liverpool.
  • James Tomkins (4.3) – wiemy, że polecając Wam obrońcę Orłów przeczymy swoim słowom z akapitu wyżej, ale w sumie to tylko Watford. Szerszenie zapomniały jak kąsały na początku bieżących rozgrywek i są raczej bezzębne (nuta nostalgii za Richarlisonem). W dodatku Tomkins to taki zawodnik, który jest przede wszystkim tani i przy Free Hicie uwolni środki na zawodników premium. Dodatkowo zaczął ostatnio strzelać bramki, co jest niewątpliwie kolejnym argumentem za jego kupnem.

Zarejestruj konto na forBET za pośrednictwem Gol.pl!

baner-forbet-gol

Poprzedni artykuł#AleTypiara – West Brom vs Liverpool
Następny artykułArsène Wegner w przyszłym sezonie obejmie klub z Premier League?