Borussia Dortmund wyśmienicie radzi sobie w pierwszej fazie sezonu Bundesligi. Podopieczni Petera Bosza są liderem Bundesligi i posiadają dużą przewagę nad będącym w kryzysie Bayernem Monachium.
Nastroje, które panują w Dortmundzie, śmiało można nazwać euforycznymi. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro Borussia zanotowała najlepszy start sezonu w historii. Na dodatek Bayern Monachium zmaga się z kryzysem, co jest kluczowe w kontekście walki o mistrzostwo Niemiec.
Klub z Bawarii w Bundeslidze dominuje od kilku lat – po raz ostatni inny zespół niż Bayern Monachium (i była to Borussia Dortmund) wygrał tę ligę w sezonie 2011/2012. To tylko pokazuje, jak duża jest dominacja Monachijczyków w Niemczech.
Borussia Dortmund posiada przewagę pięciu punktów nad Bayernem. Wciąż pojawiają się głosy, że mistrz Niemiec pozostanie ten sam, jednak akurat w tym sezonie mamy powody, dla których można sądzić inaczej. Przedstawimy ich pięć.
1. Kadra
Szeroka kadra w poprzednich latach była niezwykłym atutem Bayernu Monachium, którego trenerze w niektórych momentach mogli wymienić połowę składu, a siła rażenia wcale nie była mniejsza. W tym roku można zauważyć, że Borussia Dortmund w tym aspekcie dorównała swoim rywalom. Klub z Zagłębia Ruhry praktycznie na każdej pozycji posiada dwóch zawodników, których umiejętności znajdują się na podobnym poziomie. Tegoroczne transfery można uznać za udane. W Dortmundzie już dawno zapomniano o Ousmane Dembele, którego skutecznie zastąpili Andrij Jarmołenko oraz Maximilian Philipp – obaj zanotowali świetny start! – Celowo zaplanowaliśmy nieco szerszą kadrę. Chcieliśmy mieć wybór i jakość. Myślę, że nam się to udało – to słowa Michaela Zorca. Peter Bosz ma możliwość rotowania składem i robi to umiejętnie. Potwierdza to fakt, iż w przypadku, gdy mecze były rozgrywane w weekend i w tygodniu, w składzie za każdym razem znajdowało się trzech tych samych graczy z pola: Łukasz Piszczek, Pierre-Emerick Aubameyang i Sokratis – reszta była wymieniana.
2. Ofensywa
Jeśli w ataku posiada się takiego zawodnika, jak Pierre-Emerick Aubameyang, to siła rażenia drużyny jest ogromna! Wprawdzie Gabończyk w meczu z Augsburgiem nie zaprezentował się najlepiej, to jednak wciąż jest liderem klasyfikacji strzelców w Bundeslidze. Borussia Dortmund to nie tylko najbardziej bramkostrzelny zespół w lidze (21 goli), ale także najskuteczniejszy, bowiem strzela gola średnio co sześć strzałów. Aktualnie ofensywa BVB opiera się na Aubameyangu, Jarmołence oraz Philippie. Trzeba wspomnieć także o Mario Goetze, który wrócił już do gry i pokazuje, że zespół będzie miał z niego pożytek.
3. Trener
Ofensywny styl gry Petera Bosza został świetnie przyjęty przez zespół, co widać po pierwszych spotkaniach. Daje on piłkarzom wiele swobody, którą jak dotychczas “spłacają” bardzo dobrą grą. Holender w czwartek przed meczem z Augsburgiem dał podopiecznym wolne, a oni w podzięce za to zdobyli komplet punktu w Augsburgu, gdzie rywal był bardzo dobrze dysponowany.
4. Euforia
W ostatnich tygodniach kibice zgromadzeni na trybunach Signal Iduna Park zgodnie śpiewają: “Kto zostanie mistrzem Niemiec? BVB!” Euforia dotknęła także piłkarzy. Sokratis po meczu z Augsburgiem stwierdził: – Jeżeli będziemy wygrywać takie mecze, pozostaniemy liderem. Zapędy stara się ostudzić Zorc, który przypomina co jest celem Borussii Dortmund. – Za nami dopiero siedem kolejek, to nie jest nawet jedna czwarta sezonu. Nie zmieniamy naszych celów, chcemy po prostu zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.
..ale mistrz przecież także kwalifikuje się do Ligi Mistrzów.
5. Statystyka
Borussia Dortmund na tzw. doppelpack (dublet) zawsze czekała sześć lat. Po zdobyciu tytułów w 1956 oraz 1957 roku następne przyszły w 1963 roku. Podobna sytuacja miała miejsce na przełomie tysiąclecia, kiedy po dwóch z rzędu mistrzostwach (1995 i 1996) kolejną paterę dortmundczycy zapewnili sobie sześć lat później (2002). Ostatnim razem klub z Zagłębia Ruhry zdobywał mistrzowską paterę w 2011 oraz 2012 roku. Przypomnijmy, że w maju 2018 roku, kiedy zakończy się sezon Bundesligi, minie od tego czasu sześć lat..
Borussia Dortmund o podtrzymanie serii bez porażki powalczy po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej. Podopieczni Petera Bosza w ósmej kolejce Bundesligi zagrają przeciwko wicemistrzowi Niemiec – RB Lipsk. Bukmacher Fortuna na wygraną BVB oferuje kurs @ 1.53.
BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH
- Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
- Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
- Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ
