Paris Saint-Germain rozbija Monaco w finale Pucharu Ligi!

0
kylian mbappe psg

W finale Pucharu Ligi spotkało się dwóch francuskich potentatów. W spotkaniu rozgrywanym na Stade Matmut-Atlantique Paris Saint-Germain podejmowało AS Monaco, a emocji nie zabrakło.

Faworytem Pucharu Ligi bez wątpienia byli gracze Paris Saint-Germain, których zwycięstwo było wyceniane przez bukmachera Fortuna na 1,43. Pełniący rolę gospodarzy “Paryżanie” nie zawiedli i rzucili się na rywali od pierwszego gwizdka arbitra, a kluczową postacią meczu był Kylian Mbappe. Młody skrzydłowy udowodnił niesamowitą łatwość w wygrywaniu pojedynków jeden na jeden i już w szóstej minucie gry wbiegł w pole karne rywali, gdzie upadł po kontakcie z Kamilem Glikiem. Sędzia po konsultacji z systemem VAR uznał, że Polak dopuścił się przewinienia, a do jedenastki podszedł Edison Cavani, który nie miał problemów z jej wykorzystaniem.

Były gracz AS Monaco nie zamierzał zatrzymywać się na jednej asyście i w 22 minucie gry posłał przepiękne podanie do Angela Di Marii. Argentyńczyk spokojnie wbiegł w pole karne, zatrzymał się i zdążył się rozejrzeć, a następnie precyzyjnym uderzeniem umieścił piłkę tuz przy krótkim słupku strzeżonym przez Danijela Subasicia.

Jeszcze przed przerwą zespół prowadzony przez Unaia Emery'ego wypracował sobie kolejną stuprocentową okazję. Na skrzydle świetną akcję przeprowadził oczywiście Kylian Mbappe, ale Edison Cavani z pięciu metrów nie zdołał trafić do bramki. Chwilę później golkipera rywali pokonał Radamel Falcao, ale arbiter po analizie VAR uznał, że Kolumbijczyk w momencie podania był na pozycji spalonej i do przerwy “Paryżanie” prowadzili dwiema bramkami. Mimo tego po zmianie stron emocji nie brakowało. W 57 minucie Rony Lopes świetnie nawinął obrońców PSG i oddał groźny strzał, ale piłka odbiła się spojenia bramki. Chwilę później sam na sam z bramkarzem stanął Kylian Mbappe, ale zanotował jedną z niewielu pomyłek tego dnia.

W końcowym etapie meczu piłkarze Monaco nie wierzyli już w nadrobienie strat, a “Paryżanie” spokojnie kontrolowali przebieg meczu i w 85 minucie podwyższyli prowadzenie. Trzecią asystę tego dnia zanotował Kylian Mbappe, a Edinson Cavani wbiegł w pole karne i mocnym strzałem umieścił piłkę tuż przy słupku. Paris Saint-Germain nie miało żadnych problemów z ograniem rywali i sięgnęło po piąty Puchar Ligi z rzędu!

Paris Saint-Germain – AS Monaco 3:0 (2:0)

1:0 Edinson Cavani (rzut kany) 7′

2:0 Angel Di Maria 21′

3:0 Edinson Cavani 85′


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułSerie A – Juventus coraz bliżej mistrzowskiego tytułu
Następny artykułLa Liga – Real wygrywa na trudnym terenie, szalona końcówka Barcelony