Manchester United potwierdził zapowiadany od kilku dni transfer. Na Old Trafford trafił środkowy obrońca grający dotychczas w Benfice Lizbona, Victor Lindelof.
W minionym sezonie Szwed był ostoją defensywy portugalskiego klubu i we wszystkich rozgrywkach rozegrał 47 spotkań zdobywając przy tym jedną bramkę. Od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy Manchesteru United, a włodarze “Czerwonych Diabłów” zapłacą za ten transfer 35 milionów euro. W kontrakcie zawodnika zapisane mają być też bonusy opiewające na dodatkowe dziesięć milionów.
Przyjście młodego obrońcy prawdopodobnie będzie również wiązało się z odejściem innego z defensorów. Najwięcej mówi się o zmianie otoczenia przez Chrisa Smallinga, którym interesuje się między innymi Everton.
.@VLindelof: "I'm thrilled to join United. I'm keen to get started and contribute to the team's efforts to win more trophies." #HejVictor pic.twitter.com/FoC6IuUWwj
— Manchester United (@ManUtd) June 14, 2017
Fortuna dla kopciuszka
Z transferu młodego Szweda z całą pewnością ucieszyli się wszyscy ludzie związani z malutkim klubem Vasteras SK, który zarobi fortunę na przenosinach Lindelofa. Gdy piłkarz przenosił się do Benfiki w jego kontrakcie zastrzeżono, że po dziesięciu rozegranych przez stopera spotkaniach klub otrzyma ćwierć miliona euro. Portugalski klub nie był jednak skory do wykładania takich pieniędzy, a sprawa trafiła do FIFA.
W ramach ugody ustalono, że Vasteras SK otrzyma dziesięć procent z następnego transferu zawodnika. W takim wypadku malutki klub dostanie 3,5 miliona euro, co z całą pewnością będzie ogromnym zastrzykiem pieniędzy dla trzecioligowego zespołu.