ME U-21: Faworyci nie zawiedli, demonstracja siły Hiszpanów

0
portugalia

W drugim dniu Młodzieżowych Mistrzostw Europy swoje mecze rozgrywały zespoły z grupy B.

W pierwszym spotkaniu uważana za faworyta Portugalia mierzyła się z Serbią. Nie był to jednak spacerek dla młodszych kolegów Cristiano Ronaldo. Na ławce rezerwowych zmuszony był usiąść Renato Sanches, który wciąż nie doszedł do siebie po przebyciu zapalenia ucha.

Portugalczycy grali rozważnie, świadomi swoich umiejętności i to oni wyszli na prowadzenie. W 37. minucie błąd popełnił były bramkarz Lechii Gdańsk – Milinković-Savić.  Przy mocnym dograniu Daniela Podence, odbił futbolówkę wprost na głowę Goncalo Guedesa. Młody napastnik PSG nie zmarnował prezentu.

Serbowie jednak nie spuścili głów i to oni przejęli inicjatywę. Pod bramką strzeżoną przez Bruno Varelę doszło do kilku niebezpiecznych spięć. Wciąż jednak po stronie zdobyczy bramkowych piłkarzy z Bałkanów widniała cyfra zero.

W końcówce wreszcie swoje umiejętności pokazał wprowadzony w drugiej części gry Renato Sanches. Zawodnik Bayernu Monachium doskonale podał piłkę nad obrońcami i zaliczył fantastyczną asystę przy golu Bruno Fernandesa.

Portugalia – Serbia 2:0

Portugalia: Bruno Varela – Joao Cancelo, Edgar Ie, Ruben Semedo, Kevin Rodrigues – Joao Carvalho (59′ Renato Sanches), Ruben Neves, Bruno Fernandes – Goncalo Guedes, Daniel Podence (68′ Iuri Medeiros), Diogo Jota (46′ Bruma)

Serbia: Vanja Milinković-Savić – Milan Gajić, Vukasin Jovanović, Milos Veljković, Nemanja Antonov – Marko Grujić (68′ Nemanja Radonjić), Nemanja Maksimović – Andrija Zivković, Mijat Gacinović – Uros Djurdjević (74′ Ognjen Ozegović), Aleksandar Cavrić (46′ Srdjan Plavsić)

Żółte kartki: Semedo, Bruma, Fernandes (Portugalia) oraz Grujić, Gacinović, Antonov, Gajić (Serbia)

Sędzia: Benoit Bastien (Francja)

Widzów: 12000

Pokaz siły Hiszpanii

Drugi dzisiejszy mecz to prawdziwe spotkanie Dawida z Goliatem. Hiszpania z całą plejadą młodych gwiazd futbolu mierzyła się z Macedonią. Faworyt był tylko jeden i inny rezultat niż wygrana zawodników z Półwyspu Iberyjskiego należałoby rozpatrywać w kategoriach mega sensacji.

Zawodnicy Alberta Celadesa nie pozostawili jednak żadnych złudzeń. Po 10 minutach prowadzili 1:0. Pięknym strzałem w… bramkarza popisał się Saul. Golkiper Macedonii jednak fatalnie interweniował i piłka wpadła do siatki.

Po siedemnastu minutach gry było już 2:0 dla Hiszpanii. Cudownym strzałem zza pola karnego popisał się Marco Asensio.

W 34. minucie spotkania arbiter podyktował rzut karny dla podopiecznych Alberta Celadesa. Do piłki podszedł Gerard Deulofeu i pewnym strzałem w prawy dolny róg bramki podwyższył prowadzenie swojego zespołu na 3:0. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza część gry.

Na początku drugiej odsłony gry Hiszpanie trochę spuścili z tonu. Wiedzieli, że czekają ich kolejne spotkania w turnieju. Delikatnie się cofnęli i wyczekiwali na kontry.

Już w 54. minucie taktyka ta przyniosła kolejną bramkę. Gola na 4:0, po lekkim rykoszecie od obrońcy, zdobywa znów Marco Asensio.

72. minuta i kolejna kontra Hiszpanii. Z piłką kilkanaście metrów podciągnął Asensio i znów ładnym strzałem pokonał bezradnego bramkarza rywali. Hattrick młodej gwiazdy Realu Madryt stał się faktem.

Więcej bramek na stadionie w Gdyni już nie zobaczyliśmy i mecz zakończył się rezultatem 5:0.

Hiszpania – Macedonia 5:0

Hiszpania: Kepa – Hector Bellerin, Jesus Vallejo, Jorge Mere, Jose Gaya – Marcos Llorente, Saúl, Gerard Deulofeu, Denis Suarez – Marco Asensio, Sandro Ramirez.

Macedonia: Aleksovki, Bejtulai, Zajkov, Velkoski, Demiri, Nikolov, Bardi, Radeski, Babunski, Markoski, Angelov

Sędzia: Harald Lechner (Austria).

Tabela grupy B:

Miejsce Drużyna Mecze Zwycięstwa Remisy Porażki Bramki Punkty
1. Hiszpania 1 1 0 0 5:0 3
2. Portugalia 1 1 0 0 2:0 3
3. Serbia 1 0 0 1 0:2 0
4. Macedonia 1 0 0 1 0:5 0

Słowo na niedzielę

Jutro zobaczymy kolejne dwa spotkania turnieju. W Tychach o 18:00 Niemcy zmierzą się z reprezentacją Czech.  Według kursów oferowanych przez LV Bet to właśnie nasi zachodni sąsiedzi uważani są za faworytów – kurs na ich zwycięstwo wynosi 1,60. W przypadku postawienia na remis kurs to 3,75, a zwycięstwo Serbów wyceniane jest na 5,70.

Podobne kursy bukmacher oferuje na mecz Włochy – Dania. Faworytem spotkania w Krakowie są oczywiście Włosi i kurs 1,60 wydaje się dość ciekawy. W przypadku remisu kurs wynosi 3,75, a kurs na wygraną Duńczyków to 5,60.

Lvbet baner

Poprzedni artykułCantona. Buntownik, który został królem – Philippe Auclair
Następny artykułKrystian Bielik wydał oświadczenie. “Moja ocena była krzywdząca”