Zagłębie Lubin kilkanaście godzin przed zamknięciem okienka transferowego w Polsce postanowiło wzmocnić formację obronną. Nowym zawodnikiem popularnych “Miedziowych” został Mateusz Matras, który przeszedł do tego klubu na zasadzie transferu definitywnego z Lechii Gdańsk.
Mateusz Matras od kilku lat wyrabia sobie markę solidnego defensywnego pomocnika – na początku na dobre zdanie pracował w Piaście Gliwice, w którym występował cztery lata. Kolejne trzy sezony spędził w Pogoni Szczecin, a przed kampanią 2017/2018 przeniósł się do Lechii Gdańsk, co miało być kolejnym krokiem w przód w jego karierze.
Tak się jednak nie stało – 27-latek wprawdzie na początku sezonu grał w pierwszym składzie, to jednak w jego późniejszej fazie stracił zaufanie trenera Adama Owena. To spowodowało, że tuż przed zamknięciem zimowego okienka transferowego zdecydował się na zmianę barw klubowych.
Matras na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do Zagłębia Lubin, z którym podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2020 roku. Jest to jego czwarty klub w zawodowej karierze – przygodę z futbolem rozpoczynał w Gwarku Ornontowice.
Mateusz Matras zawodnikiem Zagłębia! Witamy w Lubinie! #NieIdęSamhttps://t.co/CIp2tsHAjk
— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) February 26, 2018
Transfer Matrasa sugeruje, że coraz bliżej odejścia z Zagłębia Lubin jest Jarosław Kubicki, którego kontrakt obowiązuje do końca sezonu, a ostatnio był on łączony z przenosinami do Jagiellonii Białystok.
Zagłębie Lubin, jeszcze bez Matrasa w składzie, we wtorek rozegra kolejne spotkanie w ramach rozgrywek LOTTO Ekstraklasy. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego na wyjeździe zmierzą się z Sandecją Nowy Sącz. Bukmacher Fortuna na wygraną gości oferuje kurs @ 2.22.
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
