Marcin Robak znalazł nowy klub. Polski napastnik po owocnym okresie spędzonym w Lechu Poznań wciąż będzie występował na rodzimych stadionach. 34-latek zdecydował się na przejście do Śląska Wrocław.
Napastnik przygodę z futbolem rozpoczął w drużynie z rodzinnej miejscowości – Konfeks Legnica. Bardzo szybko jego talent wypatrzyli działacze Miedzi Legnica, do której Marcin Robak przeniósł się w 2002 roku. Zawodnik mierzący 184 centymetry wzrostu następnie występował w Koronie Kielce, Widzewie Łódź, tureckich Konyasporze i Mersinie. Robak później wrócił do ojczyzny i bronił barw Piasta Gliwice, Pogoni Szczecin i Lecha Poznań.
34-latek własnie w tych ostatnich dwóch klubach radził sobie najlepiej. Środkowy napastnik zarówno w Pogoni Szczecin, jak i w Lechu Poznań strzelał jak na zawołanie, a potwierdzeniem tego jest fakt, że dwukrotnie sięgnął po koronę króla strzelców LOTTO Ekstraklasy.
Robak w Poznaniu popadł w konflikt z obecnym trenerem tego zespołu, Nenadem Bjelicą. To spowodowało, że zawodnik nie miał zamiaru na dłużej zostać w stolicy Wielkopolski i postanowił poszukać nowego klubu.
Najkonkretniejszą ofertę złożyli działacze Śląska Wrocław. Robak z drużyną ze stolicy Dolnego Śląska podpisał dwuletni kontrakt, a Lech Poznań na jego transferze zarobił 75 tysięcy euro.
Marcin Robak, król strzelców LOTTO @_Ekstraklasa_, w Śląsku Wrocław ?❗https://t.co/WRBT7aHC7W
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) July 19, 2017
Zespół, który obecnie jest prowadzony przez Jana Urbana, podczas letniego okienka transferowego przeprowadził prawdziwą rewolucję kadrową. Robak jest dziesiątym wzmocnieniem Śląska Wrocław. Wcześniej do drużyny dołączyli między innymi Jakub Kosecki, Michał Mak, Igor Tarasovs czy Arkadiusz Piech.
