Derby Manchesteru przed nami, a to oznaczać może tylko jedno – kolejne typy! Uwielbiam takie spotkania, w których stawka jest wysoka. Dziś można powiedzieć, że jest ona podwójna, bo Pep Guardiola już w tej kolejce może triumfować i wywalczyć mistrzowski tytuł. Warunkiem jest oczywiście zwycięstwo jego drużyny, dlatego zachęcam Was do przeczytania poniższych analiz.
Pamiętajcie też o naszym wystrzałowym kuponie, w którym obstawiamy całą kolejkę Premier League, a gdzie inwestując tylko ZŁOTÓWKĘ, możemy wygrać ponad 1100 PLN!
ODBIERZ 20 ZŁ BEZ DEPOZYTU!
MANCHESTER CITY
Podopieczni Pepa Guardioli stoją teraz przed bardzo ważnym zadaniem. Będą bowiem rozgrywać mecz z Manchesterem United przed własną publicznością. Stawka jest tutaj podwójna, bo The Citizens nie tylko powalczą o wygranie derbów Manchesteru, ale też – co ważniejsze – mogą zapewnić sobie mistrzostwo Anglii już w tej kolejce. Byłby to rekordowo szybko zdobyty tytuł! Zadanie nie będzie jednak takie łatwe, bo wszyscy dobrze wiemy, że derby zawsze rządzą się swoimi prawami. Czy ekipa Guardioli powinna się czegoś obawiać? Biorąc pod uwagę fakt, że w lidze krajowej przegrali tylko jeden mecz, to mimo wszystko myślę, że mają spore szanse na zwycięstwo. Zwłaszcza, że po ostatniej porażce w Lidze Mistrzów muszą udowodnić swoim kibicom, że był to tylko wypadek przy pracy, a nie nagły spadek formy w końcówce sezonu. Drużyny prowadzone przez Guardiole miewały z tym problem w przeszłości.
Na ten moment nie ma sensu dramatyzować, bo porażki Obywateli można policzyć na palcach jednej ręki. Co prawda ewidentnie nie leżą im ostatnio mecze z Liverpoolem, bo przecież najpierw przegrali z nimi w Premier League, a następnie w LM. W tym sezonie na własnym stadionie podopieczni Pepa Guardioli przegrali tylko jedno spotkanie. Mowa o spotkaniu z Basel, które odbyło się w ramach rewanżu w 1/8 finału LM. W pozostałych meczach wszystkich rozgrywek byli niepokonani, zaliczając aż 21 zwycięstw i tylko jeden remis. W związku z tym nie martwiłabym się o ich formę, a jedynie o rotacje przed rewanżem w Lidze Mistrzów oraz o sytuację kadrową. Wciąż niepewny jest występ Sergio Aguero, który boryka się z kontuzją. Argentyńczyk nie wystąpił ostatnio w Lidze Mistrzów, ale można podejrzewać, że jak tylko zdrowie mu na to pozwoli, to pojawi się na murawie w meczu derbowym.
MANCHESTER UNITED
Po przeciwnej stronie mamy ekipę Jose Mourinho, która w lidze krajowej ma serię czterech zwycięstw z rzędu. Wcześniej zaliczyli małą wpadkę z ekipą Newcastle, która ograła ich 1:0. Od tego czasu Czerwone Diabły nie dały się już pokonać w lidze. O ile wygrana z Crystal Palace czy Swansea nie robi wrażenia, o tyle zwycięstwo w meczu z Chelsea oraz Liverpoolem i owszem. Patrząc jednak na mecze wyjazdowe to bywa z nimi różnie. W ostatnich pięciu spotkaniach na obcych stadionach, patrząc na wszystkie rozgrywki, zaliczyli dwa zwycięstwa, jeden remis i dwie porażki. Ciężko jednak powiedzieć jak podejdą do derbowego meczu, bo każdy doskonale wie, jak ważna dla Mourinho jest rywalizacja z Guardiolą. Jedno jest pewne, Portugalczyk nie musi się zbytnio martwić o piłkarzy, bo nie ma większych problemów kadrowych. Do treningu wrócili Phil Jones i Daley Blind, więc jedynym niedostępnym zawodnikiem pozostaje rezerwowy bramkarz Sergio Romero.
Pomimo tego, że Czerwone Diabły nie mogą już w zasadzie nic zrobić w kontekście mistrzostwa kraju – oczywiście pod względem matematycznym mają jeszcze na to szanse, ale musieliby nie tylko wszystkie mecze wygrać, ale też liczyć na to, że The Citizens wszystkie spotkania przegrają. Taki scenariusz jest jednak równie prawdopodobny co hat-trick Davida de Gea, natomiast spotkania derbowe zawsze wzbudzają sporo emocji. Pisząc ostatnio newsa o mandacie Alexisa Sancheza wspominałam, że Chilijczyk strzelił do tej pory tylko jedną bramkę. Sytuacja się ostatnio zmieniła, bo w meczu ze Swansea w końcu się wykazał. Kiedy w polu karnym otrzymał prosto pod nogi podanie od Lingarda, to zaliczył trafienie do bramki rywala. Prócz Sancheza, kolejnego gola zaliczył wówczas Lukaku, który w ostatnich piętnastu meczach wszystkich rozgrywek strzelił dwanaście bramek. W Premier League na 30 rozegranych spotkań zaliczył piętnaście trafień.
TYPY:
Zwycięstwo Manchesteru City @1,87 – Tak jak wspominałam we wcześniejszym wpisie, w którym wytypowałam wszystkie spotkania tej kolejki (link do wpisu), faworytem dla mnie są gospodarze. Nawet pomimo dwumeczu w Lidze Mistrzów oraz spodziewanych rotacji, podopieczni Pepa Guardioli są w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i wywalczyć w weekend mistrzostwo kraju. Za zwycięstwo gospodarzy Fortuna płaci 1,87 i to moja pierwsza propozycja do tego spotkania.
Remis do przerwy / zwycięstwo gospodarzy @4,80 – Drugi typ jest naprawdę odważny, ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Wydaje mi się, że pierwsza połowa może być dość wyrównana i oba zespoły będą w stanie zneutralizować poczynania ofensywne rywali. W drugiej spodziewam się decydującego ciosu ze strony Manchesteru City i ich zwycięstwa. Za dokładnie taki scenariusz – remis do przerwy, a następnie zwycięstwo gospodarzy – Fortuna płaci aż 4,80!
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie wrzucam wszystkie typy. Niech Buk będzie z Wami : )
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.