Ta informacja jeszcze jakiś czas temu wydawała się nierealna, ale Maciej Makuszewski ma szanse na wyjazd na mistrzostwa świata do Rosji. Rehabilitacja pomocnika Lecha Poznań przebiega lepiej niż zakładano!
W grudniu zeszłego roku 28-letni pomocnik zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i pierwsze diagnozy mówiły o tym, że będzie on musiał pauzować przez około sześć miesięcy. Sztab medyczny Lecha Poznań bez zwłoki wysłał piłkarza na operację do Włoch, a tę przeprowadził doktor Pier Paolo Mariani, który wcześniej zajmował się także kolanem Arkadiusza Milika. Zabieg przebiegł pomyślnie i Maciej Makuszewski od razu rozpoczął żmudny proces rehabilitacji. Okazuje się, że ta przebiega zaskakująco pomyślnie i możliwe, że reprezentant Polski będzie mógł powalczyć o powołanie na mistrzostwa świata do Rosji.
– Cały czas walczę, mam wielką motywację. Dzięki niej codzienne treningi nie bolą mnie, sprawiają mi wręcz radość. Poza tym widzę, że z upływem czasu noga wygląda, funkcjonuje coraz to lepiej – twierdzi pomocnik Lecha Poznań.
Maciej Makuszewski za tydzień wyleci do Rzymu na kolejną kontrolę kolana. Jeśli wszystko będzie dobrze, to realny jest powrót do gry w maju. Póki co wszystko idzie w dobrym kierunku.
— Damian Smyk (@D_Smyk) February 7, 2018
Trener “Kolejorza”, Nenad Bjelica, jest w stałym kontakcie z lekarzami piłkarza i niedawno stwierdził, że ma nadzieję, że 28-latek będzie do jego dyspozycji już w maju. Reprezentant Polski wkrótce poleci do Rzymu na kolejne badania kontrolne i jeżeli nie wykażą one żadnej nieprawidłowości, a rehabilitacja będzie przebiegać w równie dobrym tempie, to Maciej Makuszewski może jeszcze zagrać w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy. Patrząc na to, jak świetnie radził sobie w zespole Adama Nawałki przed doznaniem kontuzji w takim wypadku jego szanse na wyjazd do Rosji są jak najbardziej realne. Przypomnijmy, że kadrę na mistrzostwa świata poznamy już 5 czerwca.
Już 11 lutego Lech Poznań rozegra pierwszy oficjalny mecz w 2018 roku. Wtedy “Kolejorz” zmierzy się w Gdyni z Arką. Bukmacher Fortuna na wygraną gospodarzy oferuje kurs w wysokości 3,55, natomiast zwycięstwo graczy Nenada Bjelicy wyceniane jest na 2,12.