Maciej Iwański postanowił powrócić do wyczynowego uprawiania futbolu. Unia Oświęcim poinformowała, że jeden z najsławniejszych wychowanków tego klubu będzie ponownie występował w barwach tej drużyny.
Były reprezentant Polski zawodnikiem Unii Oświęcim był za czasów juniorskich, a w 2000 roku przeniósł się do Szczakowianki Jaworzno. W tym klubie wypatrzyli go włodarze Zagłębia Lubin. Kariera Macieja Iwańskiego bardzo szybko nabierała rozpędu, bowiem kilka lat później grał w Legii Warszawa. Pomocnik w 2011 roku wyjechał za granicę i podpisał kontrakt z tureckim Manisasporem. Były reprezentant Polski jednak nie najlepiej czuł się w Turcji i spędził tam jedynie dwa lata i dwa razy powędrował na wypożyczenia – do ŁKS-u Łódź oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Ostatnim klubem Iwańskiego był Ruch Chorzów, w którym występował w latach 2015-2016. Po tym, jak zawodnik nie przedłużył kontraktu, postanowił zawiesić buty na kołku.
36-latek po roku przerwy wraca do gry w piłkę nożną. Iwański został zawodnikiem klubu, którego jest wychowankiem, czyli Unii Oświęcim. O nawiązaniu współpracy z byłym reprezentantem Polski poinformował prezes IV-ligowej drużyny, Jerzy Jarosz:
– Wiedziałem, że po zakończeniu przygody z Ruchem Maciek zerwał z wyczynowym futbolem i zajął się menedżerką, ale wyraził gotowość współpracy z Unią, z której przecież wyszedł w szeroki piłkarski świat. Jego syn Filip trenuje w naszej akademii piłkarskiej. To dlatego miałem wiele okazji do porozmawiania z byłym reprezentantem Polski. Na pewno zrobi różnicę na boisku, a dla młodych zawodników, których w naszym zespole nie brakuje, będzie wzorem do naśladowania.