Ligue 1 – PSG pewnie wygrywa, ale tym razem bez błysku Neymara

0
psg - saint-etienne

Poza Monaco to właśnie tylko PSG i Saint-Etienne wygrały pierwsze trzy mecze sezonu 2016/17. Mimo wszystko to paryżanie byli faworytami tego spotkania i nie zawiedli. Wygrali 3:0, ale tym razem przy żadnej bramce nie miał udziału Neymar.

W 19. minucie spotkania Edinson Cavani dostał prostopadłą piłkę w pole karne, ale zanim przyjął piłkę, faulował go Saidy Janko. Pomocnik gości mógł wylecieć z boiska, ale dostał tylko żółtą kartkę. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany i bardzo silnym strzałem nie dał szans Stephane Ruffierowi na skuteczną interwencję.

W 25. minucie piłkarze Saint-Etienne po raz pierwszy zagrozili bramce PSG. Świetne podanie dostał Jonathan Bamba. Napastnik wyszedł sam na sam z Alphonse Areolą, ale bramkarz gospodarzy nie dał się oszukać i instynktownie prawą nogą wybił strzał na rzut rożny. Ten jednak nie przyniósł już żadnego zagrożenia.

Do końca pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środku pola i specjalnego zagrożenia dla bramkarzy już nie było. Po 45 minutach PSG – Saint-Etienne 1:0.

Druga połowa zaczęła się od małego polowania na szalejącego w każdym miejscu na murawie Neymara. W 50. minucie Kevin Theophile-Catherine za taki faul dostał żółtą kartkę, a PSG rzut wolny w okolicach swojego pola karnego. Neymar wrzucił piłkę na pole karne, a tam padając już na murawę piłkę zgrał do środka Marquinhos. Dopadł do niej Thiago Silva i podwyższył wynik na 2:0.

W 65. minucie ponownie groźnie zrobiło się pod bramką Saint-Etienne po stałym fragmencie gry. Do piłki tym razem podszedł Angel Di Maria i zdecydował się na strzał. Piłka trafiła w słupek i wyszła w pole, ale nie było nikogo, kto mógłby dobić dobry strzał Argentyńczyka. Di Maria rozgrywał jednak bardzo słaby mecz i był to jego jedyny błysk w całym meczu. W końcu w 83. minucie zastąpił go Julian Draxler.

Saint-Etienne prezentowało się całkiem dobrze, ale przez całe spotkanie widać było, że Paris Saint-Germain jest jednak piłkarsko poziom wyżej. Paryżanie kontrolowali przebieg gry i w samej końcówce Cavani dołożył kolejną bramkę. Dostał podanie z prawej strony od Thomasa Meuniera i “krzyżakiem” umieścił piłkę w siatce ustalając wynik meczu na 3:0. Był to 40 gol Cavaniego w ostatnich 39 meczach w Ligue 1.

PSG – Saint-Etienne 3:0 (1:0)

1:0 – Edinson Cavani 20′ k.
2:0 – Thiago Motta 51′
3:0 – Edinson Cavani 89′

Poprzedni artykułBundesliga – niecodzienne wydarzenia w meczu rozpoczynającym drugą kolejkę
Następny artykułKamil Grosicki w formie! Dwie asysty i bramka reprezentanta Polski!